piątek, 7 marca 2025

„Mulholland Drive” 4K w kinach w maju

Najpierw szeroki przegląd filmu Davida Lyncha w trakcie Timeless Film Festival, a niedługo potem ogólnopolska premiera kinowa „Mulholland Drive” w 4K. Lynch wraca do kin w Polsce.

“Mulholland Drive” Davida Lyncha wraca do kin w odrestaurowanej wersji 4K! W zrealizowanej w 2016 roku ankiecie BBC Culture przeprowadzonej wśród 177 krytyków filmowych z całego świata, “Mulholland Drive” zostało uznane za najlepszy film XXI wieku. Uwodzicielska i przerażająca wizja fabryki snów w Los Angeles Davida Lyncha to jedno z prawdziwych arcydzieł nowego tysiąclecia; opowieść o miłości, zazdrości i zemście jak żadna inna.

Historia miłosna w mieście marzeń... Blondynka Betty Elms dopiero co przybyła do Hollywood, aby zostać gwiazdą filmową, kiedy spotyka enigmatyczną brunetkę cierpiącą na amnezję. W międzyczasie, gdy ta dwójka stara się rozwikłać tożsamość drugiej kobiety, filmowiec Adam Kesher wpada w kłopoty w trakcie castingu do swojego najnowszego projektu.

Film trafi do ogólnopolskiej dystrybucji 7 maja. Nie jest wykluczone, że w kinach pojawią się także inne filmy Lyncha.

A o programie festiwalu tak piszą jego organizatorzy: Od Głowy do wycierania (1977), surrealistycznego debiutu Lyncha, w którym przełożył on swoje prywatne lęki młodego ojca na język kina, po Inland Empire (2006), ostatni pełny metraż reżysera, realizowany częściowo w Polsce. Od Lynchowskiego kanonu – Blue Velvet (1986), Dzikości serca (1990), Zagubionej autostrady (1997) i Mulholland Drive (2001), po wspomniane, wykraczające poza ukochaną przez jego widzów stylistykę Człowieka Słonia (1980), Diunę (1983) i Prostą historię (1999). Zobaczymy też dwa filmowe rozwinięcia serialu Miasteczko Twin Peaks, bodaj najsłynniejszej produkcji firmowanej jego nazwiskiem – Twin Peaks. Ogniu krocz za mną (1992) i Twin Peaks. Missing Pieces (2014). Przegląd uzupełni zestaw krótkometrażówek Lyncha, w których szczególnie mocno odbija się jego malarski temperament. Sam zawsze podkreślał, że za sztalugą czuje się dużo lepiej niż za kamerą.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz