wtorek, 27 stycznia 2015

Chris Pratt kandydatem na Indianę Jonesa


Proszę, proszę. Gwiazda "Strażników galaktyki" i tegorocznego "Jurassic World" Chris Pratt jest kandydatem studia Disneya do zagrania roli Indiany Jonesa. Wygląda na to, że Hollywood planuje restart serii.

Trudno sobie dziś wyobrazić Indianę Jonesa bez Harrisona Forda, ale słynny odtwórca archeologa ma już swoje lata i nie przypomina dziś legendarnego bohatera kina nowej przygody z "Poszukiwaczy zaginionej arki". Disney od dawna zapowiadał kolejny film z serii "Indiana Jones" i wygląda na to, że właśnie poznaliśmy pomysł studia na tę serię.

Według wiarygodnych amerykańskich źródeł kandydatem do zagrania Indiany Jonesa jest Chris Pratt, a oznacza to po prostu, że studio planuje restart serii i zapewne nakręci kilka części przygód tego bohatera. Obok "Gwiezdnych wojen", filmów Marvela i Pixara, Indiana Jones to kolejny wysokiej jakości produkt w rękach Disneya. Znajdzie się na to wszystko miejsce w kinie? Znajdzie…

Pratt jest na fali. W kwietniu wchodzi na plan westernu "Siedmiu wspaniałych" z Denzelem Washingtonem, a czeka go jeszcze powtórka "Strażników galaktyki". I to właśnie rola Star Lorda mówi nam, że Pratt może udźwignąć rolę Indiany Jonesa. Osobiście wybór mi się podoba.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz