Trwa głosowanie na coroczne
nagrody przyznawane przez Koło Krytyków Filmowych z Nowego Jorku. W kategorii
doceniającej filmy międzynarodowe zwyciężył „Io” w reżyserii Jerzego
Skolimowskiego. Najlepszym filmem roku uznano "Tar" w reżyserii Todda Fielda i to będzie zapewne w tym roku faworyt krytyków.
Koło Krytyków Filmowych z Nowego
Jorku to pierwsza znacząca i prestiżowa grupa krytyków, która podsumowuje rok
filmowy. Od czasu do czasu ich głosy pokrywają się potem z wyborami Amerykańskiej
Akademii Filmowej, ale często dochodzi też do sporych rozbieżności, a te miały
miejsce na przykład, gdy nowojorscy krytycy docenili główną nagrodą „First Cow”
w 2020 roku, przez Akademię film pominięty. Przed rokiem krytycy z Nowego Jorku
docenili m.in. „Drive My Car” oraz „Psie pazury”. Zasadniczo jednak, krytycy z Nowego Jorku stawiają na kino niezależne. Ostatnim filmem, który zdobył nagrodę od tych krytyków w głównej kategorii, a potem Oscara dla najlepszego filmu był "Artysta" w 2011 roku. Krytycy w 2019 i 2018 roku za najlepszy film uznawali "Irlandczyka" i "Romę", więc doceniali produkcje Netflixa. Wcześniej ich najlepsze filmy to m.in. "Lady Bird", "La La Land", "Carol", "Boyhood", "American Hustle", "Wróg numer 1" i "Social Network". Zawsze były to więc Oscarowi gracze.
Tegoroczna nagroda krytyków z Nowego Jorku dla "Io" Jerzego Skolimowskiego to znaczące wsparcie dla polskiego filmu na drodze do nominacji do Oscara w kategorii Pełnometrażowy Film Międzynarodowy.
Nagrodę dla najlepszego filmu 2022 roku otrzymał "Tar" w reżyserii Todda Fielda, niedawny triumfator Złotej Żaby na EnergaCamerimage (nagrodę krytyków z Nowego Jorku za zdjęcia zdobył Claudio Miranda za "Top Gun: Maverick" - faworyt tej kategorii). Grająca rolę tytułową w "Tar" Cate Blanchett zdobyła nagrodę dla najlepszej aktorki i potwierdziła tym samym swoje aspiracje do nagrody Oscara za główną rolę kobiecą. Będzie to bardzo zasłużone zwycięstwo, biorąc pod uwagę klasę aktorki i jej wielką kreację - pisałem o tym w relacji z festiwalu EnergaCamerimage. Krytycy z Nowego Jorku nagrodę dla najlepszego aktora przyznali Colinowi Farrellowi za rolę w filmie "Duchy Inisherin" w reżyserii Martina McDonagha, który za ten film zdobył też nagrodę za najlepszy scenariusz.
Nie byliby sobą krytycy z Nowego Jorku, gdyby w ich nagrodach nie pojawiły się małe czy większe sensacyjne rozstrzygnięcia. Nagrodę za najlepszą reżyserię zdobył S. S. Rajamouli, autor wielkiego przeboju z Indii, filmu "RRR". Ciekawostką i potwierdzeniem dobrego powrotu do kina jest nagroda dla Ke Huy Quan za rolę drugoplanową w filmie "Wszystko wszędzie naraz". Wśród pań nagrodę tę zdobyła Keke Palmer za rolę w filmie "Nie!".
Wiele osób ucieszy zapewne nagroda krytyków dla najlepszej animacji, którą otrzymał urokliwy “Marcel the
Shell with Shoes On”. Za debiut doceniono "Aftersun" w reżyserii Charlotte Wells. Najlepszy film dokumentalny to “All the
Beauty and the Bloodshed” Laury Poitras, zdobywca Złotego Lwa z tegorocznej Wenecji.
Laureaci nagród Koła Krytyków Filmowych z Nowego Jorku (lista aktualizowana):
Best Film: “Tár” (Focus Features)
Best Director: S. S. Rajamouli, “RRR” (Variance Films)
Best Actor: Colin Farrell, “The Banshees of Inisherin” (Searchlight Pictures) and “After Yang” (A24)
Best Actress: Cate Blanchett, “Tár” (Focus Features)
Best Supporting Actor: Ke Huy Quan, “Everything Everywhere All at Once” (A24)
Best Supporting Actress: Keke Palmer, “Nope” (Universal Pictures)
Best Screenplay: “The Banshees of Inisherin” (Searchlight Pictures) – Martin McDonagh
Best Animated Film: “Marcel the Shell with Shoes On” (A24)
Best Cinematography: “Top Gun: Maverick” (Paramount Pictures) – Claudio Miranda
Best First Film: “Aftersun” (A24) – Charlotte Wells
Best International: “EO” (Poland)
Best Non-Fiction Film: “All the Beauty and the Bloodshed” (Neon)
SPECIAL AWARDS
–Jake Perlin, curator, distributor and publisher in recognition of his indispensable contributions to film culture.
–dGenerate Films for their invaluable work bringing independent films to China.
–Jafar Panahi, for “dogged bravery as an artist, and for the humanity and beauty of a body of work created under the most oppressive circumstances.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz