wtorek, 19 kwietnia 2016

Zmarła Ronit Elkabetz, dla mnie Viviane


W wieku 51 lat na raka zmarła izraelska aktorka i reżyserka Ronit Elkabetz. W Polsce najlepiej znana z roli Viviane Amsalem.

Córka fryzjerki i pracownika pocztowego Ronit Elkabetz nie mając za sobą szkoły aktorskiej,  do zawodu weszła w 1990 roku, po doświadczeniach jako modelka. W 1997 roku przeniosła się do Paryża, by studiować aktorstwo, a na życie zarabiała pracując jako kelnerka. Zaproszenie na słynny Festiwal Teatralny w Awinionie zmienił jej życie. Trudno było zapomnieć tę twarz i rzeczywiście silny charakter ułatwił jej pracę.

Międzynarodowa publiczność zwróciła na nią uwagę w 2001 roku występując w „Late Marriage” („Ślub mimo woli”), by w 2004 roku zagrać w głośnym „Or”, docenionym na festiwalu w Cannes. Wielkie uznanie przyniosła jej rola w cenionym także w Polsce filmie „Przyjeżdża orkiestra”, ale jej największy sukces związany jest z filmami o Viviane Amsalem, które realizowała z bratem Shlomi, a które bazowały na wątkach z jej biografii.

Pierwszy film o Viviane powstał w 2004 roku i nosił tytuł „Wziąć sobie żonę”. Film został premierowo pokazany na festiwalu w Wenecji. Druga część zatytułowana „Siedem dni” miała swoją premierę na festiwalu w Cannes, podobnie jak trzecia i najbardziej ceniona odsłona zatytułowana „Viviane chce się rozwieść” (nagroda w sekcji Directors’ Fortnight).

Ronit Elkabetz znana była ze swojego społecznego zaangażowania, która była dla niej nie mniej ważna od aktorstwa.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz