Detective Chinatown 3 |
[BOX OFFICE] Miniony weekend w chińskich kinach przyniósł niesamowite osiągnięcia. Padło kilka rekordów wszech czasów, a amerykański box office został upokorzony. Osiągnięcie „Avengers: Koniec gry” zostało poprawione, ale nowego rekordzisty w polskich kinach raczej nie zobaczymy.
W miniony weekend chińskie kina przyniosły wpływy sięgające 775 milionów dolarów i jest to rekordowy wynik dla całego świata, w tyle pozostawiający amerykańskie osiągnięcia. Najpopularniejszy film w chińskich kinach w tym czasie przyniósł 424 milionów dolarów. Nie spodziewam się, aby „Detective Chinatown 3” trafił do polskich kin, skoro nie było w nich dwóch poprzednich części. Taka to specyfika rynku kinowego w Chinach.
Jednak inny bardzo ważny fakt przykuwa tutaj szczególną uwagę. Rekordowe wyniki osiągnięto rok po tym, jak pandemia mocno doświadczyła chińską gospodarkę, a wynik ten ustanowiono przy otwartych 75 procentach kin w Chinach (w 50 procentach w miejscach bardziej narażonych na powrót koronawirusa). Czy taki znaczący powrót widzów do kin, będzie miał miejsce także w innych krajach po pandemii?
Warto też wiedzieć, że w Chinach obchodzony jest właśnie tamtejszy Nowy Rok, co sprzyja chodzeniu do kina. Na rynku zadebiutował nie tylko wspomniany film, ale też kilka innych filmów. Chińczycy zakupili 55 milionów biletów, w średniej cenie 7,74 dolarów za jeden bilet. To więcej niż dotychczasowa średnia cena biletu, co pokazuj jaki jest dziś popyt na najbardziej rozpoznawalne marki kinowe w Chinach. To kolejne pytanie o rynek na świecie, czy i tam wzrosną ceny biletów, a kina w ten sposób odbiją sobie miesiące ograniczeń?
Variety bardziej obrazowo pokazuje sukces filmu „Detective Chinatown 3”. Produkcja ta w trzy dni zarobiła więcej, niż „Tenet” przez cały okres dystrybucji na świecie. Drugim hitem weekendu była komedia SF o podróżach w czasie zatytułowany „Hi, Mom”, który przyniósł 195 mln dolarów. Na trzecim miejscu znalazł się film przygodowy „A Writer's Odyssey” ze sprzedażą na poziomie 53,4 miliona dolarów. Czwarte miejsce zajął „Boonie Bears: The Wild Life” z wynikiem 36,5 miliona dolarów. Fantazja z epoki „The YinYang Master” zarobiła 26,3 miliona dolarów, a „New Gods: Nezha Reborn” 22,8 mln dolarów. Z siedmiu filmów, które zadebiutowały w piątek, „Endgame” z Andym Lau zajął ostatnie miejsce z 13 milionami dolarów.
W tym samym czasie najbardziej kasowy film w amerykańskim box office przyniósł 2 miliony dolarów i był to animacja „Krudowie 2”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz