sobota, 10 października 2020

W listopadzie premiera serialu Grega Jonkajtysa

[WIDEO] Na 11 listopada Netflix zapowiada premierę miniserialu animowanego zatytułowanego „The Liberator”. Podstawą scenariusza jest bardzo ceniona książka Alexa Kershawa, za reżyserię filmu odpowiada nasz rodak pracujący w USA, Greg Jonkajtys.

Oto obszerne fragmenty mojego artykułu poświęconego temu autorowi i jego nowej produkcji. Grzegorz Jonkajtys już od dłuższego czasu przygotowuje się do swojego dużego hollywoodzkiego przedsięwzięcia. Wielu fanów polskiego twórcy animacji i efektów wizualnych bardzo czeka na jego kolejne autorskie przedsięwzięcie.  Jonkajtys urodził się w 1972 roku w Warszawie, gdzie w 1997 roku ukończył Wydział Grafiki Akademii Sztuk Pięknych. Jego debiutancki „Mantis” przyniósł mu spore uznanie i angaż do firmy Platige Image, w której pracował do 2003 roku, nadzorując prace animacyjny przy między innymi „Sztuce spadania” Tomka Bagińskiego. Niedługo potem wyjechał do Hollywood, gdzie pracował przy m.in. „Sin City – Mieście grzechu”, „Star Treku”, „Zjawie”, „Gwiezdnych wojnach. Przebudzeniu mocy”, „Thor: Ragnarok”, „Avengers: Wojnie bez granic”, „Hanie Solo”. W 2007 roku Jonkajtys zrealizował wysoko oceniony krótki film animowany zatytułowany „Arka”, który zdobył sporo nagród na najważniejszych festiwalach animacji i walczył m.in. o Złotą Palmę na festiwalu w Cannes. Kolejne jego krótkie filmy to „Dziedzictwo” i „Trzeci list”.

„The Liberator” zrealizowany został w nowatorskiej hybrydowej technologii Trioscope Enhanced Hybrid Animation, łączącej efekty CGI z grą żywych aktorów. Tę nowatorską technikę opracował Jonkajtys wraz ze School of Humans. Grzegorz Jonkajtys wyreżyseruje samodzielnie wszystkie cztery odcinki tego miniserialu. W produkcję zaangażowali się też inni Polacy. Autorem zdjęć jest Michał Łuka, za montaż odpowiadają Wojciech Jagiełło i Jarosław Pietraszek. Producentami po polskiej stronie są Łukasz Dzięcioł (Opus Film), oraz jako producenci wykonawczy: Grzegorz Jonkajtys i Natalia Lasota.

Autorem scenariusza do serialu jest Jeb Stuart, współautor m.in. „Szklanej pułapki” i „Ściganego”. Serial będzie ekranizacją, znanej także w Polsce, książki Alexa Kershawa zatytułowanej „Liberator”. W oficjalnym opisie powieści przeczytać można: W całej kampanii wyzwalania Europy od 10 lipca 1943 roku, kiedy alianci wylądowali na Sycylii, do kapitulacji Niemiec 8 maja 1945 żaden pułk nie uczestniczył w tak ciężkich walkach i żaden pluton, żadna kompania czy batalion nie wycierpiały tak wiele, jak jednostki, którymi dowodził Felix Sparks. Uczestnik czterech desantów morskich, Sparks, awansował z kapitana na pułkownika, walczył na plażach Sycylii oraz na górzystych terenach Francji i Włoch, przeżył ciężką zimę, ścierając się z oddziałami SS na granicy Rzeszy. Stracił całą kompanię, próbując utrzymać aliancki przyczółek w Anzio, oraz cały batalion w ciemnych lasach porastających pasmo górskie Wogezy, cudem przetrwał krwawy marsz na Europę i poprowadził ostateczne natarcie przez Bawarię. Alex Kershaw przedstawił jedną z najbardziej porywających i bohaterskich historii w dziejach wojskowości. Tuż przed śmiercią Felixa Sparksa, w 2007, wysłuchał jego relacji, przeprowadził rozmowy z dziesiątkami jego żołnierzy, spędził ponad pięć lat na badaniach w europejskich i amerykańskich archiwach.

Zwiastun tej produkcji zapowiada bardzo poważne podejście do tematyki II wojny światowej i ciekawe oryginalne przedsięwzięcie animowane.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz