W niedzielę w Los Angeles rozdano MTV Movie Awards, bardzo
cenione przez publiczność nagrody filmowe. To widzowie decydują o tym, kto
zdobędzie główne wyróżnienia. Zwyciężyły "Igrzyska śmierci: W pierścieniu
ognia", doceniono też aktorów z tego przeboju. Wśród laureatów znaleźli
się m.in.: Brad Pitt, Jared Leto, Mila Kunis i Zac Efron.
Nagrody filmowe MTV to kilkanaście kategorii, od tych
typowych do kilku ciekawych i zabawnych. Coroczna gala ich wręczenia przyciąga
sporą rzeszę gwiazd kina. W tym roku też tak było. To na ten wieczór producenci
szykują liczne zwiastuny swoich oczekiwanych produkcji.
Najlepszym filmem roku wybrano "Igrzyska śmierci: W
pierścieniu ognia", które pokonały drugiego "Hobbita" oraz
oscarowe "12 Years a Slave", "American Hustle" i
"Wilka z Wall Street". "Igrzyska..." przyniosły też nagrody
dla Jennifer Lawrence w kategorii Najlepsza Aktorka oraz Josha Hutchersona w
kategorii Najlepszy Aktor. Młody chłopak pokonał m.in. docenionego Oscarem
Matthew McConaugheya oraz Leonardo DiCaprio i Bradleya Coopera. Wśród aktorów
komediowych nie miał sobie równych Jonah Hill za występ w "Wilku z Wall
Street". Najlepsza przemiana na ekranie dokonała się w wykonaniu Jareda
Leto w filmie "Witaj w klubie".
MTV Movie Awards to wspomniane ciekawe kategorie. Za
najlepszy pocałunek uznano wyczyn Emmy Roberts, Jennifer Aniston i Willa
Poultera z filmu "Millerowie". W kategorii Najlepsza Walka swoją
główną uwagę publiczność skierowała na pojedynek Legolasa i Turiel z orkami z
filmu "Hobbit: Pustkowie Smauga".
Najlepszy występ bez koszuli dla Zaca Efrona w filmie " That Awkward
Moment". Mila Kunis za występ w "Oz: Wielki i potężny" zdobyła
nagrodę dla czarnego charakteru.
Rola przełomowa dla Willa Poultera z filmu
"Millerowie". Brad Pitt najlepiej skopał tyłki w "World War
Z". Doceniony duet na ekranie to Vin Diesel i Paul Walker w "Szybkich
i wściekłych 6". Zajebi... moment to nagroda dla Leonardo DiCaprio z filmu
"Wilk z Wall Street". Występ Backstreet Boys, Jaya Baruchela, Setha
Rogena i Craiga Robinsona z filmu "To już jest koniec" wygrał wśród
musicalowych momentów. Z tego samego filmu Rhianna otrzymała nagrodę za występ
epizodyczny. Najlepszym bohaterem na ekranie okazał się Henry Cavill w roli
Supermana w "Człowieku ze stali".
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz