piątek, 21 grudnia 2018

Dla kogo spadek po Wajdzie? Sąd wydał wyrok


Od śmierci Andrzeja Wajdy toczył się spór o spadek po zmarłym Andrzeju Wajdzie. Jego córka Karolina Wajda domagała się unieważnienia testamentu, który przekazywał wpływy z tytułu praw autorskich Krystynie Zachwatowicz, czwartej żonie wybitnego reżysera. Sąd wydał wyrok w tej sprawie.

Jak pisze interia.pl: Zmarły w 2016 roku reżyser spisał testament kilka lat temu, gdy zaczął podupadać na zdrowiu. Początkowo właścicielką spadku i praw autorskich do jego dzieł - wpływy z tytułu praw autorskich do filmów Wajdy sięgają aż 2 mln zł rocznie! - miała być córka Karolina. Dziesięć miesięcy przed śmiercią ostatnia wola została jednak skorygowana i pieniądze z tantiem, zamiast do córki, miały trafić do kieszeni ostatniej żony Wajdy, Krystyny Zachwatowicz. Gdy dowiedziała się o nowej wersji testamentu, oddała sprawę do sądu. 19 grudnia zapadł wyrok - sąd zdecydował, że spadek po Andrzeju Wajdzie otrzyma jego czwarta żona. Sąd uznał bowiem, że Andrzej Wajda, przekazując córce na własność dwie cenne nieruchomości, wystarczająco zadbał o jej dobrobyt.

"Na posiedzeniu sąd uznał za wiążący testament spisany przez reżysera w grudniu 2015 roku, czyli 10 miesięcy przed jego śmiercią. Okazuje się, że była to już dziewiąta wersja ostatniej woli Andrzeja Wajdy" - czytamy w "Fakcie". "Na mocy testamentu majątek trafi do Krystyny Zachwatowicz. Są w nim jednak także zapisy zobowiązujące artystkę do przekazania określonych środków pieniężnych kilku fundacjom wyznaczonym przez zmarłego". Karolina Wajda nie planuje odwoływać się od decyzji sądu. [źródło: interia.pl]

1 komentarz: