„Dwutygodnik”, jedna z najważniejszych inicjatyw kulturalnych
w internecie i bardzo cenione pismo o kulturze, z końcem roku straci
dofinansowanie Ministerstwa Kultury i w obecnym kształcie zakończy zapewne swoją
działalność. To w „Dwutygodniku” pojawiało się wiele cennych materiałów o kinie
i kulturze.
"Dwutygodnik" to bezpłatny internetowy magazyn
poświęcony kulturze. Można go czytać od 9 lat. Wśród publikacji można znaleźć
m.in. rozmowy z ludźmi kultury, recenzji spektakli, koncertów, książek, filmów
czy wystaw, analiz trendów i opisów zjawisk współczesnej kultury, a także
felietonów, szkiców, wierszy i esejów. Wydawcą "Dwutygodnika" jest
Filmoteka Narodowa – Instytut Audiowizualny. Można w nim było przeczytać teksty
m.in. Doroty Masłowskiej, Ziemowita Szczurka czy Andrzeja Stasiuka.
Jak pisze Justyna Sobolewska w „Polityce”: Internetowy „Dwutygodnik” powstał w 2009 r.
Jego wydawcą był Narodowy Instytut Audiowizualny (dziś FINA). Przez te lata
stał się najpopularniejszym pismem o kulturze. Łatwo dostępny i szeroko czytany
– był, ciągle jest, miejscem, gdzie toczą się najważniejsze debaty o kulturze,
gdzie można znaleźć nie tylko recenzje najnowszych filmów, spektakli i książek,
ale i wiersze, eseje, polemiki. Czytali go studenci i uczniowie, wszyscy,
którzy interesowali się kulturą. Mimo to z końcem roku ministerstwo Piotra
Glińskiego wycofuje finasowanie.
O przyszłości „Dwutygodnika” napisała redaktor naczelna
Zofia Król: Potwierdzam, z końcem roku
Dwutygodnik zamyka się w tym kształcie, wydawca wstrzymuje dofinansowanie.
Planujemy w tej chwili, gdzie i w jakiej formie kontynuować pismo. Rozmowy się
toczą, jeszcze nie ma powodów do paniki. Bardzo dziękujemy za te wszystkie
dobre słowa.
Decyzja resortu Piotra Glińskiego oburzyła środowisko.
Internet pełen jest krytycznych komentarzy, zwłaszcza pod adresem Glińskiego.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz