Obejrzane. WRZESIEŃ 2014

Listę tę tworzę dla własnego użytku, ale jeżeli kogoś to interesuje to proszę bardzo... Będą ją na bieżąco aktualizował.

Oceny:

1 - Katastrofa / 2 - Bardzo zły / 3 - Zły / 4 - Słaby / 5 - Przeciętny / 6 - Niezły / 7 - Dobry / 8 - Bardzo dobry / 9 - Znakomity / 10 - Arcydzieło
Oceny od 1 do 4 to STRATA CZASU
Oceny 5-6 to MOŻNA BYŁO LEPIEJ SPOŻYTKOWAĆ CZAS
Oceny 7-10 to DOBRZE WYKORZYSTANY CZAS
Seriale oceniane są po zakończeniu pełnego sezonu
Dopuszczalne połówki ocen

I stosowne podsumowanie bardzo obfitego miesiąca. Najlepsze filmy to:

Bogowie
Biały Bóg
Jeziorak
Kebab & Horoscope
Żona policjanta
20 000 dni na Ziemi
Pewnego razu na Dzikim Wschodzie
U kresu drogi
Miasto 44
Polskie gówno

Ostatnio obejrzany:

Wcześniej obejrzane filmy:

20 000 dni na Ziemi 8/10
Porządny dokument o wielkim artyście. Nick Cave po obejrzeniu tego filmu wydaje się jeszcze ciekawszym człowiekiem. I choć większość jego muzyki w Bad Seeds do mnie nie przemawia, to muzyka filmowa zachwyca niezmiennie.

Third Person 6/10

Bez litości 6/10
Zgrabny film akcji. Mocny bohater, to jego najlepsza strona, a Denzel Washington wypada w tej roli znakomicie. Jednak pod wieloma względami film wykorzystuje wiele klasycznych motywów i czerpie z dobrodziejstw gatunku.

Pewnego razu na Dzikim Wschodzie 8/10
Western rozgrywający się współcześnie na granicy kurdyjsko-tureckiej. Wszystkie elementy wykorzystane umiejętnie, historia wciąga. Klisza pod każdym względem udana.

[Serial] Utopia. Sezon 1 7/10
Brytyjski serial na pograniczu SF i kina post/pre-apokaliptycznego. Kapitalny klimat, intrygująca zagadka. Wciąga.

The Captive 7/10
Mieszane uczucia. Temat pedofilii potraktowany twórczo. Siedzi w głowie ten film.

Więzień labiryntu 7/10
Bardzo udany młodzieżowy film. Świetnie poprowadzona tajemnica, kapitalnie stopniowane napięcie, dobrze przemyślany i dawkowany labirynt. Końcówka zawodzi, ale jako całość (i na tle innych filmów tego nurtu) bardzo się broni.

Strefa nagości 7/10
Nowy film Urszuli Antoniak udowadnia, że autorka to bardzo ciekawa i zdecydowanie nieoglądająca się za siebie. Bardzo autorska osobista wypowiedź - tylko dla wielbicieli jej kina i artystycznych produkcji.

U kresu drogi 8/10
Trudno ocenić przedwojenne polskie kino. Podoba mi się sposób realizacji, świetny klimat i ten nastrój, który z powodzeniem cofa nas do lat minionych. Trochę niemieckiego ekspresjonizmu, trochę grozy, jakaś tajemnica. Dziś to by nie przeszło, ale rozpatrywane jako klasyka, wypada dobrze.

Kebab & Horoscope 8/10
Od razu zaznaczę. "Kebab & Horoscope" to mój rodzaj kina. Przyjmuje taki humor, taką estetykę i takich bohaterów bezkrytycznie. Powstało kino, jakiego w Polsce się nie uprawia, a na jakie czekałem od dawna - już przed laty poszukując polskiego odpowiednika filmu "Orzeł kontra Rekin". 

Sąsiady -/10
Mistrz Grzegorz Królikiewicz zrealizował film "Sąsiady" i spojrzał na świat przez swoje smutne okulary. Nie moje kino, więc z oceną się powstrzymam. Napiszę tylko, że autor wywołał we mnie mocne poirytowanie - a jak słyszę od specjalisty zajmującego się jego kinem, "o to właśnie chodziło". Dzięki!

Bogowie 8,5/10

To historia Zbigniewa Religii i drogi do pierwszego udanego przeszczepu serca, jaki w połowie lat 80-tych przeprowadzono w Polsce. Uwielbiam tak konstruowane filmy. Wyraźny i świetny bohater, dramat, humor, wartka akcja, nieco skupienia, problemy, sukcesy, świetny drugi plan, kapitalnie odwzorowana epoka... Wszystko tutaj zagrało ZNAKOMICIE. Oczywiście, że to schemat z biograficznych filmów hollywoodzkich, ale reżyser Łukasz Palkowski udowodnił, że i u nas można zrobić to z powodzeniem. Bo ciekawe historie czekają na opowiedzenie a losy ciekawych ludzi na przypomnienie, na spowodowanie by widz poczuł w czasie seansu dreszcze, by się wzruszył, by cieszył się z triumfu innego człowieka, by ten sukces był także częścią jego samego.  To wszystko jest w filmie "Bogowie" i to czyni ten film, kolejnym w ostatnich latach, dowodem na to, że polskie kino potrafi i rozmawia z widzem. Idę jeszcze raz!

Biały Bóg 8/10
Nie na wyrost są wszystkie zachwyty nad tym filmem. Przyłączam się do nich i potwierdzam – to kapitalne kino: oryginalne, świeże, ciekawe, intrygujące i wciągające! Od dziś inaczej będę patrzył na psy...

Onirica - Psie pole -/10
Osobiście uważam, że produkcja ta powinna być pokazywana w muzeum sztuki współczesnej. Bardzo artystyczna wypowiedź i pytanie – "co autor miał na myśli?". Lubię i cenię wybrane filmy tego reżysera, ale "Onirica - Psie pole" mnie nie przekonuje. A to bardzo delikatne określenie na film, którego po prostu nie rozumiem i którego oceniać nie będę.

Fotograf 6/10
Gdy słyszę zachwyty nad tym filmem, to zastanawiam się czy żyjemy na tej samej planecie. Mocno pokiereszowana fabuła, porwane wątki, stan zagubienia w czasie seansu i konsternacja po nim. Niestety całość opowieści poprowadzona została w sposób, zapewne, bardzo artystyczny/autorski, ale bez szacunku dla gatunku i przeciętnego odbiorcy. Dlaczego zdecydowano się na taką formułę, czy za nią ukryć próbowano niedostatki? Przydałoby się popracowanie ze scenariuszem, który miał ciekawy punkt wyjścia i intrygującą bohaterkę. Zresztą pomysł, by bohaterami uczynić rosyjskich policjantów jest bardzo dobry, a odtwórczyni głównej roli znakomita.

Zbliżenia 7/10
Należę do oddanych fanów reżyserki, którzy "Pręgi" stawiali na piedestał. Po latach niestety autorka porusza podobne problemy i kręci niemal taki sam film. Muszę jednak uczciwie przyznać, że ogląda się to znakomicie. Pełne emocji relacje trójki bohaterów, wyraźny konflikt, budowa historii, jej rozwinięcie – to wszystko gra ze sobą bardzo dobrze.

Jeziorak 8/10
Wysoka ocena za odwagę zmierzenia się z kinem gatunkowym i za pełny sukces. Oczywiście cytaty z sensacyjnego kina / seriali kryminalnych są bardzo czytelne, a bohaterowie niebezpiecznie podobni do słynnych postaci z tamtych produkcji. Trzeba jednak przyznać, że film trzyma poziom, jest świetnie nakręcony, zagrany (bezbłędna Jowita Budnik, ale kapitalny przede wszystkim Sebastian Fabijański), ma klimat, umiejętnie zbudowaną tajemnicę, niegłupią zagadkę i ciekawe jej rozwiązanie. W polskim kinie, tego typu rzeczy nie spotykam zbyt często i dlatego biję głośne brawo twórcom!

Żona policjanta 8/10
Historia rodziny i występującej w niej przemocy. Dawkowane są nam jednak te problemy w sposób nad wyraz intrygujący. Nie jest to bowiem prosty film o znęcaniu i krzywdzie. Prawie trzygodzinne dzieło przez wiele chwil skupia się na samej rodzinie, jej członkach, jej życiu, a gdzieś tam głębiej ukazuje dramat i pomija wszelkie uproszczenia charakteryzujące tego typu filmy. Trzeba być artystą, by tak subtelnie ukazać tak trudną historię. Trudno się po niej otrząsnąć. Ważny, wielki i bardzo prawdziwy film.

Obywatel 6/10
Z całym szacunkiem dla reżysera, jego pracy i ekipy - nie jest to arcydzieło. Za to na pewno powstał film, który ciekawie ukazuje kraj oczami Jerzego Stuhra. Kilka kontrowersyjnych komentarzy jest bardzo trafnych, a podróż przez historię Polski, może być ciekawą lekcją dla młodego widza.

Potop Redivivus 7/10
Miałem spore wątpliwości co do projektu "Potop Redivivus" i potwierdziły się moje najgorsze obawy. To niestety nie jest to samo, boleśnie skrócony film zapewne przypadnie do gustu młodszej widowni, ale ja zdecydowanie wolę pięciogodzinną wyprawę z Andrzejem Kmicicem. Jednak za szansę obejrzenia tego filmu na dużym ekranie, po raz pierwszy w życiu, dziękuję. Po prostu niedosyt.

Heavy Mental 3/10
To też opowieść o artyście, ale kompletnie nie kupuję tego bohatera, jego losów, takiej historii. Nie moja bajka, oddaję film w ręce osób, które w kinie poszukują... Za to Piotr Głowacki to już bez wątpienia mój ulubiony polski aktor i tylko dla niego warto zmierzyć się z tym filmem.

Polskie gówno 7/10
Z takimi projektami nigdy nic nie wiadomo i były spore obawy, co do jakości tej propozycji. Bez obaw. Chłopaki bawili się świetnie obserwując polskiego artystę na dorobku, a co najważniejsze dobrze bawi się też sama publiczność. Jest tutaj kilka artystycznych scen, które mnie nie przekonały, ale jako całość film ma bardzo dobrze poprowadzoną historię i żywych bohaterów. Wstawki musicalowe dodają tej produkcji takiego absurdalnego charakteru, który w kinie osobiście lubię.

Gdybym tylko tu był 6/10
Nie udało się reżyserowi ponownie mnie oczarować, choć intencje są zrozumiałe. Takie filmy, jak "Powrót do Garden State" zdarzają się niezmiernie rzadko. Zach Braff po prostu nie ma już za wiele do powiedzenia, a zamiast uwieść, krąży i krąży. Pusto w środku.

Zanim zasnę 5/10
Nie kupiłem tego filmu. Rozwiązanie zagadki fajne i jakby twórcy nie mieli pomysłu, na ciekawe budowanie całej historii dokoła. Kidman słaba do bólu.

Serce lwa 6/10
Jeszcze jeden film o skruszonym naziście, próbującym odnaleźć się pomiędzy dwoma światami. Film nie boli i nie powala. Kolejny udany głos mówiący o tym problemie. Jakby remake filmu Wrony :)

[Serial] Pozostawieni 7/10
Dzięki dwóm ostatnim odcinkom, które znakomicie podkręciły ten seria. Niestety większość odcinków, to było poruszanie się powolne w świecie, bez umiejętnej budowy tajemnicy, napięcia.

Misja Sputnik 6/10
Przyjemna opowieść o niemieckich dzieciach w przededniu upadku muru berlińskiego. Prowincja jak z czasów PRL.

Omar 6/10
Nominacja do Oscara dla filmu nieanglojęzycznego nic tutaj nie znaczy. Film po prostu wpisuje się w bardzo gorącą tematykę, bo jego akcja rozgrywa się w Palestynie. Egzotyka nie zawsze przyciąga.

[Serial] Wrogie niebo. Sezon 4 3/10
Koszmar. Tak właśnie kończą świetnie prowadzone na początku seriale. Idiotyczne wątki, naciągana opowieść, głupi bohaterowie. Omijać zdecydowanie.

Miasto 44 7/10
Mocny film, tak o Powstaniu Warszawskim jeszcze nikt nie opowiadał. Szkoda, że romantyczna opowieść mnie nie rusza, a ciekawe czy poruszy młodych widzów.

Diabelska wyspa 7/10

Niewiele zabrakło do filmu wybitnego. Historia przejmująca, a wybór drogi do niej bardzo artystyczny.

Sin City: Damulka warta grzechu 6/10
Nie dorównuje pierwszemu filmowi i jest jego dokładną kopią. Jednak ogląda się to całkiem fajnie, a estetyka taka nie jest czymś nagminnie spotykanym.

[Serial] Downton Abbey. Sezon 4 8/10

Powróciłem do serialu i to ciągle zachwycająca produkcja.