Ostrożnie podchodzę do drugiej części „Gladiatora” w reżyserii Ridleya Scotta. Na zdjęciach i pierwszym zwiastunie wszystko wygląda jak najlepiej. Ale przecież z „Napoleonem” też tak było. Cieszy więc ta wystawna produkcja i jej rozmach, ale z oceną filmu „Gladiator II” poczekać wypada do premiery. Ta w Polsce odbędzie się szybciej niż wcześniej planowano.
Ridley Scott powraca do swojego Oscarowego filmu, ale czy powtórzy tamten sukces? Bohaterem filmu jest dorosły już Lucjusz (Paul Mescal), wnuk Marka Aureliusza. Gdy walczy na wojnie, jego żona i przybrana matka zostają zabite. Mężczyznę przepełnia żądza zemsty i decyduje się na wędrówkę do Rzymu, by pomścić bliskich. Na ekranie zobaczymy m.in. Denzela Washingtona, Pedro Pascala, Josepha Quinna, Freda Hechingera i Dereka Jacobiego.
Uwaga, film trafi do polskich kin już 15 listopada, czyli tydzień wcześniej od premiery w USA i na wielu innych rynkach.
Zaskakująca wiadomość! Gladiator II to jeden z tych filmów, na które czekałem z niecierpliwością, a teraz jeszcze szybsza premiera w Polsce – to świetna wiadomość. Pierwsza część to absolutny klasyk, więc mam duże nadzieje na kontynuację, chociaż może być trudno dorównać temu, co zrobili Ridley Scott i Russell Crowe w pierwszym filmie. Ciekawi mnie, jak rozwiną historię i jakie nowe postacie się pojawią. Jakie masz przewidywania co do fabuły? Czy będziesz czekać na premierę w kinach?
OdpowiedzUsuń