To byłoby jedno z największych przejęć w historii branży filmowej w Hollywood. Disney prowadzi rozmowy na temat zakupienia części 21th Century Fox, firmy do której należy między innymi słynne studio 20th Century Fox, telewizja Fox, FX Networks i National Geographic.
Umowa, która miałaby zostać podpisana nie będzie obejmowała
sieci telewizyjnej Fox oraz kanałów sportowych, które są największym „skarbem”
korporacji należącej do Ruperta Murdocha.
Co dla fanów filmów oznacza przejęcie przez Disneya słynnego
Foxa? Studio to ma prawa do kilku słynnych postaci z uniwersum X-Men, jak
Deadpool i Wolverine oraz do Fantastycznej czwórki. Disney przejąłby także
słynne filmowe serie, takie jak m.in.: „Obcy”, „Predator”, „Szklana pułapka”, „Planeta
Małp”, produkcje animowane i chyba najważniejszego w tym zestawie „Avatara”. Warto też pamiętać, że
to Fox posiada prawa do oryginalnej wersji „Gwiezdnych wojen” z 1977 roku.
Disney przejmując Foxa wzmocni swoją pozycję przede
wszystkim na rynku firm świadczących usługi w branży streamingowej i może być w
tym momencie największym konkurentem Netflixa.
Na razie wiadomo jedynie, że rozmowy pomiędzy firmami trwają
od kilku tygodni, ale żadnych wiążących umów jeszcze nie podpisano. Tak duża
transakcja musi być też zatwierdzona przez amerykański rząd. Negocjacje
dotyczące szczegółów mogą potrwać dłuższy okres czasu.
W 2016 roku Disney posiadał 26 procent udziałów w amerykańskim
box office, a Fox zajmował trzecie miejsce i jego udziały wynosiły 13 procent.
Połączenie tych dwóch firm może stworzyć bardzo niebezpiecznego korpo-filmowego
„potwora”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz