[WIDEO] Zapraszam do obejrzenia sceny otwierającej, znakomicie zapowiadającego się, thrillera „Thelma”. Premiera w polskich kinach dopiero wiosną 2018.
Na 4 maja 2018 zapowiadana jest premiera filmu „Thelma” w
polskich kinach, ale już dziś tytuł ten budzi emocje wśród zachodnich mediów.
Budzi także moje emocje. To bodajże obecnie najbardziej oczekiwany przeze mnie
film najbliższych miesięcy. Skąd takie emocje? Gatunek, reżyser, klimat…
A oficjalny opis jest jeszcze bardziej zachęcający: "Thelma"
Joachima Triera to tegoroczny kandydat Norwegii do Oscara w kategorii Najlepszy
Film Nieanglojęzyczny. Najnowszy film reżysera "Reprise. Od początku raz
jeszcze", "Oslo, 31 sierpnia" oraz "Głośniej od bomb"
będzie walczył o nominację, a później - być może - o Oscarową statuetkę. Jego
światowa premiera będzie miała miejsce na rozpoczynającym się dzisiaj MFF w
Toronto.
Początek studiów w Oslo to dla Thelmy początek nowego życia.
Młoda kobieta nie tylko musi stawić czoła miłości, lecz także gwałtownym
emocjom, których sama nie potrafi nazwać, a wręcz woli ich nie dostrzegać. Czy
po tym, jak zawładną życiem jej i jej otoczenia, Thelma stawi czoła pytaniom o
własną tożsamość?
W uzasadnieniu norweska Komisja Oscarowa napisała:
"Thelma" porusza widzów zarówno emocjonalnie, jak i intelektualnie.
To film efektowny wizualnie, nowocześnie zrealizowany, z wieloma odniesieniami
do filmowej klasyki. To dzieło, które trafi do szerokiej publiczności na całym
świecie.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz