Z lekkim opóźnieniem, ale jednak publikuję pierwszą zapowiedź filmu „Han Solo. Gwiezdne wojny – historie”. Proponuję wersję z polskimi napisami, wybór najważniejszych zdjęć ze zwiastuna i plakaty z postaciami z tej produkcji. Jeśli zaś chodzi o pierwsze spojrzenie na młodego Solo to… I tutaj zaczyna się pewna przygoda.
No dobrze. TO TYLKO ZWIASTUN, a one oszukują przecież
totalnie i bardzo upraszczają cały film. Czy zachęcono mnie do wizyty w kinie?
Zdecydowanie tak! Czy przekonano mnie do tej historii? Niekoniecznie! Po
pierwsze Alden Ehrenreich, który
zastępuje przecież legendarnego Harrisona Forda, nie wypada przekonująco, nie
porywa i w wielu scenach odpycha. Na szczęście nie we wszystkich i chyba nie
zostały one dobrane umiejętnie. Przy wyborze tego młodego wykonawcy mam
zdecydowanie największą wątpliwość i zwracam tylko uwagę, że aktora jest, w
prezentowanych materiałach, stosunkowo niewiele. Czyżby Disney nie był
zadowolony z jego popisów? Takie plotki już się pojawiły i podobno były powodem
zwolnienia pierwszych reżyserów.
W zwiastunie przekonuje oczywiście strona wizualna, ale to
jest dziś stosunkowo łatwe. Nie zachwycają jeszcze postacie drugoplanowe, ale
na to jest za wcześnie. Pytanie główne brzmi oczywiście, jak wypadnie Donald
Glover w roli Lando, ale tutaj jestem spokojny. O innych się nie wypowiadam, bo
jest zdecydowanie za wcześnie. Są roboty, są czarne charaktery, piękne kobiety,
szturmowcy, imperialny krążownik i Woody
Harrelson… No i oczywiście potwierdzono majową datę premiery tego filmu. Ciekawe
czy będzie to pierwsza w historii „Gwiezdnych wojen” porażka? Finansowo się nie
zanosi, ale dzisiejsza widownia jest nieprzewidywalna.
Dodatkowe fragmenty filmu znaleźć można tutaj:
Kilka ważnych ujęć z zaprezentowanych materiałów:
I jeszcze plakaty z najważniejszymi postaciami tego filmu:
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz