Variety informuje na razie nieoficjalnie, że przyszłoroczna 71. edycja Międzynarodowego Festiwalu Filmowego w Berlinie może odbyć się w internecie. Niemcy przeżywają znaczący wzrost zachorowań na Covid-19 i zdecydowanie ograniczają swoją gospodarkę. Berlinale niestety odbyć ma się w szczytowym okresie kolejnej fali zachorowań na koronawirusa. Oficjalną decyzję organizatorów poznać mamy jeszcze w tym tygodniu.
Zeszłoroczny festiwal w Berlinie miał sporo szczęścia, bo choć Covid-19 rozprzestrzeniał się po świecie, w lutym 2020 roku nie był jeszcze tak poważnym problemem dla świata. Niestety przyszłoroczna edycja Berlinale już się nie obroni przed koronawirusem.
Edycja 71. miała odbyć się fizycznie w dniach 11-21 lutego 2021 roku, ale według Variety festiwal w Berlinie czekają radykalne zmiany. Powodem takiego stanu rzeczy jest rosnąca w Niemczech liczba zachorowań na Covid-19. Rząd finansujący to wydarzenie i organizatorzy mają więc problem i rozważają różne opcje dla przyszłorocznego festiwalu.
Według Variety planowana jest organizacja Konkursu Głównego w formacie wirtualnym i ma się on odbyć na początku marca 2021. Bardzo szanowany European Film Market przeniesie się w całości do internetu. Zaś na początku czerwca zaplanowano w samym Berlinie fizyczny mini-festiwal z serią światowych premier. Rzecznik Berlinale odmówił komentarza w tej sprawie, ale decyzje oficjalne poznamy jeszcze w tym tygodniu.
Już kilka dni temu pojawiły się informacje, że festiwal zostanie przeniesiony na kwiecień, ale ciągle nie wiadomo, jaki będzie stan zachorowań, a rząd Niemiec, który w większości finansuje festiwal, nie chce angażować się w koszty. W 2020 roku budżet festiwalu w Berlinie wyniósł 27,2 mln euro (33 mln dolarów).
Wiadomość o zmianach dotyczących festiwalu pojawiła się chwilę po tym, gdy wskaźniki zakażeń Covid-19 w Niemczech osiągnął rekordowy poziom. Krajowa agencja kontroli chorób, Instytut Roberta Kocha, ogłosiła w środę rekordową liczbę 952 zgonów, co jest najwyższą dzienną liczbą śmierci w tym kraju od początku pandemii koronawirusa. Niemcy odnotowały również 27 728 nowych infekcji i obecnie wprowadzają mocną blokadę gospodarki, zamykane są szkoły i większość sklepów w całym kraju.
Berlinale to potęga festiwalowa i
kłopoty organizatorów bardzo niepokoją branżę filmową. W 2020 roku w festiwalu
uczestniczyło 18 518 gości branżowych ze 132 krajów, a także 3447 dziennikarzy
z 82 krajów. W festiwalu wzięło udział 479365 widzów, w programie znalazło się
341 filmów, prezentacje miały miejsce w 15 kinach, na 29 ekranach. [źródło Variety]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz