Na razie wiadomo tylko, że kina na pewno nie zostaną otwarte przed 17 stycznia 2021 roku. Czy potem będzie szansa na ich uruchomienie? Pandemia przybiera na sile, rząd wprowadza kolejne obostrzenia, szczepionka jest w drodze.
Wielu specjalistów twierdzi, że tylko powszechny program szczepień może zahamować rozwój choroby. Problem w tym, że w szczepionkę nie wszyscy wierzą. Panuje chaos informacyjny i niestety także ideologiczny. Cierpią na tym przedsiębiorcy, w tym ci prowadzący kina oraz firmy zarządzające gigantycznymi kinowymi korporacjami.
Czy sytuacja do niedzieli 17 stycznia 2021 roku może się poprawić? Śmiem wątpić, a samo uruchomienie kin to dopiero początek drogi do odbudowania zaufania widzów i zachęcenia ich do powrotu.
Jak najszybsze uruchomienie kin jest potrzebne, ale to dopiero początek odbudowy całego systemu, powolny i zapewne bolesny proces. Wraz z otwarciem kin uruchomiony ma być program PISF wspierający studyjny sektor kinowy.
Na 22 stycznia 2021 roku planowana jest polska premiera „Wonder Woman 1984”. To byłoby mocne otwarcie kin w naszym kraju, ale nie wiadomo czy dystrybutor nie zmieni swoich planów. Na razie plan premier jest w mocnym zawieszeniu, a wszystkie daty mają charakter życzeniowy.
17 stycznia.. końcówka miesiąca, a o otwarciu kin ani widu ani słychu, to jest kpina! Byłem na wakacjach w Zakopanem tam w kinie (Sokół) reżim zachowany, potem w mojej rodzimej miejscowości - Wrocław (Oh kino Arkady Wrocławskie) reżim także zachowany. Dzisiaj tylko 2tyś zachorowań, czy z powodu tej marnej liczby naprawdę cała gospodarka ma zdechnąć, a nasz rząd będzie sobie robił urodziny Radio Maryja? Żenua
OdpowiedzUsuń