Na HBO GO dostępny jest miniserial dokumentalny zatytułowany „Wytępić całe to bydło”. Nic mnie tak w ostatnim czasie nie pochłonęło i nic mną tak nie wstrząsnęło. To jedna z najważniejszych produkcji dokumentalnych z jakimi miałem do czynienia. Seans obowiązkowy… ale nie dla wszystkich.
To nie będzie recenzja, ale krótka próba zachęcenia do zmierzenia się z tym bolesnym i powalającym historycznym dokumentem. Jego reżyserem jest Raoul Peck, mi do niedawna nieznany szerzej reżyser, ale zdecydowanie i po tej produkcji i po poprzednim bardzo ciekawym „Nie jestem twoim murzynem”, jeden z najważniejszych filmowych intelektualistów pracujących w tej branży. Dowodem tego najlepszym jest właśnie serial „Wytępić całe to bydło”.
Raoul Peck opowiada trochę o sobie, ale też o swoich przyjaciołach, wybitnych osobach, których spotkał na swojej zawodowej drodze życia. Wiele z nich nie jest mi znanych, ale reżyser przybliża ich dokonania i całą tą opowieść opierając na ich badaniach. Wiele takich filmów już było i czasami można mieć wątpliwości, co do pokazanych zdarzeń, opisanych faktów i ich odbioru. Tutaj jest inaczej. Peck rezygnuje z klasycznego przedstawienia historii, idzie głębiej, poddaje rewizji dostępne zapisy, zdecydowanie odrzuca oficjalnie przyjętą narrację i zabiera nas w podróż do przeszłości.
Bo historia jest główną tematyką serialu, a Raoul Peck przewraca ją do góry nogami, dzieli się wątpliwościami i tworzy ją na nowo. Niby wiele z tych rzeczy było wiadomo już od dawna, ale w tym dokumencie z elementami edukacyjnymi, są one wyłożone jeszcze mocniej i jeszcze bardziej przekonująco. Obiegowe „to powinno pokazywać się w szkole”, ma tutaj zdecydowane zastosowanie, to nawet nie jest już film/serial dokumentalny, to LEKCJA HISTORII.
I bardzo bym chciał, aby taka produkcja była omawiana w szkołach, by historycy zmierzyli się z taką oceną ludzkich losów i ciemnych spraw, stojących za ekspansją białego człowieka, co prowadziło do ludobójstwa i powszechnego wyniszczenia milionów ludzi. Tylko dlatego, że nie spełniali „standardów” białego człowieka i kolonizatora.
Raoul Peck dekonstruuje historię świata, bardzo przekonująco, z pasją i przede wszystkim troską o człowieka, bada jego losy – skomplikowane, przerażające, niesprawiedliwe. To wszystko miało swoje miejsce w przeszłości, dowodzi Raoul Peck, a ja mu wierzę.
I wszystko to wybitnie zrealizowane, z fabularyzowanymi fragmentami (świetny Josh Hartnett), świetnie zbadane i udokumentowane. WYBITNE SERIALOWE DZIEŁO!
***
Oficjalny materiał producenta:
- Jako scenarzyści, twórcy i filmowcy nie mamy wyboru - musimy pokazywać w naszych filmach społeczeństwo i, najlepiej jak umiemy, analizować to, co w nim widzimy - podkreśla Raoul Peck. - Jako artyści musimy przekraczać granice naszej sztuki.
Serial „Wytępić całe to bydło” oparty jest na dziełach trzech pisarzy i uczonych – powieści Svena Lindqvista „Wytępić całe to bydło”, monografii Roxanne Dunbar-Ortiz „An Indigenous Peoples’ History of the United States” oraz książce Michela-Rolpha Trouillota „Silencing the Past”.
Reżyser Raoul Peck analizuje w produkcji i osadza w nowym kontekście dziedzictwo ludobójstwa rdzennych Amerykanów i amerykańskiego niewolnictwa oraz ich ogromny wpływ na naszą teraźniejszość. W serialu zobaczymy zestawione ze sobą zdjęcia dokumentalne i materiały archiwalne, dynamiczne animowane sekwencje oraz fabularyzowane sceny. Wszystkie te elementy składają się na pełną dramaturgii akcję, w której splata się historia, współczesność i fikcja. Twórca wychodzi poza granice filmowych i artystycznych konwencji, łącząc archiwalne nagrania z fabularyzowanymi ujęciami.
W kolejnych odcinkach serialu materiały dokumentalne zostały zestawione z fabularyzowanymi scenami nakręconymi na podstawie napisanego przez Pecka scenariusza, aby stworzyć spójną, wielowątkową opowieść, w której rzeczywistość i fikcja splatają się, zwiększając jej dramaturgię. W roli głównej w fabularyzowanych scenach serialu zobaczymy Josha Hartnetta (Pearl Harbor, Helikopter ogniu). Serial, który łączy w sobie elementy różnych gatunków, wyróżnia się narracją stojącą w kontrze do białego, europocentrycznego dyskursu i w takiej konwencji przedstawia kontekst XII-wiecznych krucjat oraz prezydentury Donalda Trumpa.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz