[SEZON NAGRÓD FILMOWYCH 2020/2021] Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów
Zdjęć Filmowych (American Society of Cinematographers) przyznało po raz 35. swoje
doroczne nagrody. Wyróżnienie tej grupy zawodowej dla filmu z najlepszymi
zdjęciami zdobył Erik Messerschmidt za „Manka” w reżyserii Davida Finchera. To niespodzianka. Oscary robią się jeszcze ciekawsze.
Powszechnym faworytem Stowarzyszenia był Joshua James Richards za zdjęcia do „Nomadland”. I to niekoniecznie dlatego, że wygrał festiwal Camerimage, tak ceniony przez amerykańskich autorów zdjęć filmowych. Richards kilkukrotnie już pokonywał w sezonie nagród swoich konkurentów, ale na tydzień przed rozdaniem Oscarów musiał uznać wyższość Erika Messerschmidta. I ta kategoria Oscarów zapowiada się więc ciekawie, a przecież nominację do Nagrody Akademii ma też Dariusz Wolski.
Wygrana Erika Messerschmidta za zdjęcia do „Manka” wcale mnie nie smuci, to znakomita czarno-biała praca, umiejętnie kopiująca filmowy styl z kina innych epok. Specjaliści od zdjęć podkreślają, że operator Finchera nakręcił zdjęcia używając kamery RED Ranger Helium Monochrome i wzmocnił swoją pracę narzędziami do zmiennej głębi ostrości Cinefade. W ten sposób Erik Messerschmidt kopiował zdjęcia Gregga Tolanda do „Obywatela Kane’a”. Tym samym, autor zdjęć znalazł równowagę między stylem retro a nowoczesnością.
„Dziękujemy Davidowi Fincherowi za stworzenie środowiska, w którym mogliśmy wykonać naszą pracę” - powiedział Messerschmidt. W kategorii filmów fabularnych pokonał on nominowanego do Oscara Phedona Papamichaela („The Trial of the Chicago 7”) i Dariusza Wolskiego („News of the World”) oraz Newton Thomas Sigel („Cherry”).
Ostatnim zdobywcą Oscara za zdjęcia czarno-białe był Alfonso Cuaron za „Romę”. W 2019 roku podzielił on nagrodę Stowarzyszenia Autorów Zdjęć Filmowych z Łukaszem Żalem, docenionym za „Zimną wojnę”.
Czy Erik Messerschmidt może być już pewny Oscara za zdjęcia? Nic z tych rzeczy. W ostatnich 20 latach tylko 11 razy obie organizacje głosowały podobnie. Ciągle więc faworytem do Oscara jest Joshua James Richards za zdjęcia do „Nomadland”.
Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych przyznało też nagrody w kategoriach telewizyjnych, doceniając pracę operatorów do seriali „Mandalorian”, „Gambit królowej” „The Crown”. Gregory Kershaw i Michael Dweck zostali laureatami nagrody za zdjęcia do dokumentalnego „The Truffle Hunters”.
Aurélien Marra zdobył nagrodę Spotlight Award za swoją pracę nad słodko-gorzkim queerowym francuskim dramatem „My dwie”. Nagroda honoruje nowatorskie prace nad filmami niezależnymi, które nie znalazły się otwartej dystrybucji. Edward Lachman wręczył Sofii Coppoli („On the Rocks”) Nagrodę Rady Gubernatorów, przyznawaną osobom niebędącym autorami zdjęć filmowych za ich wkład w kino.
Lista laureatów (w oryginale):
Feature Film
Erik Messerschmidt, ASC for “Mank” (winner)
Spotlight
Aurélien Marra for “Two of Us” (winner)
Documentary
Michael Dweck and Gregory Kershaw for “The Truffle Hunters” (winner)
Motion Picture, Limited Series, or Pilot Made for Television
Steven Meizler for “The Queen’s Gambit,” “End Game” (winner)
Episode of a One-Hour Television Series – Commercial
Jon Joffin, ASC for “Motherland: Fort Salem,” “Up is Down” (winner)
Episode of a One-Hour Television Series – Non-Commercial
Fabian Wagner, ASC, BSC for “The Crown,” “Imbroglio” (winner)
Episode of a Half-Hour Television Series
Baz Idoine for “The Mandalorian,” “Chapter 13: The Jedi” (winner)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz