[BOX OFFICE] 108 milionów dolarów to wpływy filmu „Minionki: Wejście Gru” w amerykańskich kinach, tylko w pierwszy weekend wyświetlania. I już samo to dało filmowi rekord otwarcia w weekend amerykańskiego święta 4 lipca. Wraz z poniedziałkiem wpływy sięgną 127 mln dolarów.
Te szacunki wskazują, że film pobije rekord otwarcia, który wynosi obecnie 115,9 mln dolarów i należy do filmu „Transformers: Dark of the Moon”. Wyniki piątego filmu o Minionkach cieszy amerykańskie kina, rodziny bowiem powróciły przed duże ekrany. „Minionki: Wejście Gru” zaliczy nieco słabsze otwarcie od poprzedniego filmu z tej serii. Jednak wynik nowego filmu to sukces, biorąc pod uwagę, że Disney zaliczył wpadkę kinową swoim „Buzzem Astralem”. I raz jeszcze kina wygrały ze streamingiem, bowiem Minionki do internetu trafią za 1,5 miesiąca, a premiera Astrala odbędzie się znacznie szybciej po kinowej premierze. Widzowie czekają więc na obejrzenie filmu w ramach wykupionego już abonamentu w D+.
Widzowie w USA powrócili do kin w ten szczególny świąteczny okres. Przed rokiem wpływy z biletów w weekend wyniosły marne 69 mln dolarów, a przed pandemią wahały się od 150-200 mln dolarów. W ten weekend szacuje się, że sięgną 190-200 mln dolarów, a z poniedziałkiem jakieś 250 mln dolarów. Wraz ze znakomitymi osiągnięciami „Top Gun: Maverick” i „Jurassic World: Dominion” wpływy z kin w USA w czerwcu sięgnęły 985 mln dolarów. Lepszego miesiąca kinowego w czasach Covid nie było. Przed pandemią wpływy z kin w czerwcu regularnie przekraczały 1 mld dolarów.
Na rynkach międzynarodowych wpływy z wyświetlania filmu „Minionki: Wejście Gru” to 93,7 mln dolarów, co globalnie daje 202,2 mln dolarów.
Także w Polsce „Minionki: Wejście Gru” będzie przebojem. Zaobserwowałem duże poruszenie na tym filmie w ten weekend i wyraźny wzrost liczby widzów w polskich kinach. I dobrze!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz