Amerykańska Akademia Sztuki i Wiedzy Filmowej zaprezentowała doroczną listę tytułów, które zabiegać będą o Oscary 2023 i zostały oficjalnie zakwalifikowane do 95. edycji tych nagród. O najważniejsze nagrody filmowe na świecie zabiegać będzie 301 pełnometrażowych tytułów. W tym gronie są dwie polskie produkcje.
Ta liczba filmów zakwalifikowanych oznacza wzrost w porównaniu z rokiem poprzednim, kiedy o Oscary zabiegało 276 filmów. Niestety przed pandemią o Oscara zabiegało 366 tytułów.
Na tegorocznej liście są wszyscy liczący się faworyci, są też silnie reprezentowane produkcje serwisów streamingowych. Cieszy też znacząca obecność filmów międzynarodowych oraz filmów reżyserowanych przez kobiety.
Obok filmów wymieniono też nazwiska aktorów i aktorek, które zabiegają o nominacje. Jest w tym gronie „IO” Jerzego Skolimowskiego, a wymienieni aktorzy i aktorki to Lorenzo Zurzolo, Sandra Drzymalska, Mateusz Kościukiewicz, Isabelle Hupper i Tomasz Organek. „IO” to nie jest jedyny film z Polski na liście kandydatów. Wśród 301 tytułów jest też „Silent Twins” w reżyserii Agnieszki Smoczyńskiej. Mnie cieszy bardzo obecność dokumentu „Trzy minuty zawieszone w czasie”, najlepszego filmu 2022 roku według bloga „Spór w kinie”.
Do głosowania na nominacje przystępuje 9579 członków Amerykańskiej Akademii Filmowej. Głosowanie na nominacje rozpocznie się 12 stycznia i potrwa do 17 stycznia 2023 roku. Nominacje poznamy 24 stycznia, a laureatów nagród 12 marca 2023 roku.
Pełna lista filmów zakwalifikowanych do Oscarów dostępna jest TUTAJ.
Isabelle Huppert, Panie Krzysztofie :)
OdpowiedzUsuńPozdrawiam
Usuń