"The Last of Us" powróci z drugim sezonem. Serial nagrodzonego Emmy twórcy "Czarnobyla" Craiga Mazina oraz autora uznanej gry wideo i jednego z prezesów Naughty Dog - Neila Druckamanna to drugi największy debiut HBO, tuż za "Rodem smoka", już po pierwszym tygodniu od premiery. Ciekawe do jakiego momentu dobrną wydarzenia pierwszego sezonu i jak bardzo twórcy będą przeciągać tę opowieść. Trochę mnie to niepokoi.
"The Last of Us" jest także hitem w mediach społecznościowych. Już w trakcie premierowej emisji serial utrzymywał się na pierwszym miejscu wśród trendujących tematów na Twitterze. Informacje o serialu, teasery i zwiastuny, wygenerowały ponad 100 milionów odsłon na całym świecie.
“Craig and Neil, wraz z producentką wykonawczą Carolyn Strauss, oraz resztą naszej fenomenalnej obsady i ekipy, swoim mistrzowskim debiutem “The Last of Us” zdefiniowali na nowo ten gatunek - powiedziała Francesa Orsi, HBO Programming, Head of HBO Drama Series and Films. “Po tym, co ta ekipa osiągnęła w pierwszym sezonie, nie mogę się doczekać, żeby zobaczyć, aż przejdą samych siebie w kolejnym”.
„Jestem onieśmielony, zaszczycony i szczerze mówiąc przytłoczony tym, że tak wielu ludzi postanowiło śledzić naszą opowieść o losach Joela i Ellie. Współpraca z Craigiem Mazinem, naszą niesamowitą obsadą i ekipą oraz HBO przekroczyło moje, i tak już wysokie, oczekiwania”, powiedział Neil Druckmann. Teraz z absolutną przyjemnością możemy to powtórzyć w sezonie drugim. W imieniu całego składu Naughty Dog & PlayStation, dziękuję”.
Historia przedstawiona w „The Last of Us” rozgrywa się dwadzieścia lat po tym, jak współczesna cywilizacja została zniszczona. Joel, zaprawiony w bojach ocalały, zostaje zatrudniony do przemytu z opresyjnej strefy kwarantanny 14-letniej dziewczynki, Ellie. To, co oznacza się jako niewielkie zadanie, wkrótce staje się brutalną, łamiącą serce podróżą po Stanach Zjednoczonych. Wyprawą, w której by przetrwać, mogą polegać wyłącznie na sobie nawzajem.
Z 97% pozytywnych opinii krytyków według Rotten Tomatoes, magazyn Rolling Stone okrzyknął “The Last of Us” “Kolejnym wielkim hitem HBO. Serwis “IndieWire” ogłosił nowy serial HBO “najlepszą dotychczas stworzoną adaptacją gry”. CNN określa tę historię jako “pełną szokujących scenariuszy i momentów, które na przemian poruszają i przerażają”.
Premierowe odcinki serialu można oglądać w każdy poniedziałek na platformie HBO Max oraz o godz. 20.10 na antenie HBO. Finałowy odcinek pierwszego sezonu jest zaplanowany na 13 marca. [informacja prasowa]
***
Na razie serial prezentuje się znakomicie i nie mam obaw o to, że poziom całości stał będzie na bardzo wysokim poziomie. Przeciąganie udanych seriali w nieskończoność, nie zawsze się udaje. Oby nie dotyczyło to „The Last of Us”.
Chwilę wcześniej to samo HBO Max ogłosiło datę powrotu serialu "Sukcesja". Pierwszy odcinek 4. sezonu pojawi się 27 marca.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz