W ostatnich dniach pojawiły się
zwiastuny dwóch dużych amerykańskich filmów, które realnie zabiegać chcą o
przyszłoroczne Oscary. „Rodzina do wynajęcia” i „Jay Kelly” pojawią się
jesienią, w kluczowym momencie sezonu nagród. Zwiastuny wyglądają obiecująco.
„Rodzina do wynajęcia” w amerykańskich kinach pojawi się 21 listopada 2025, w polskich kinach od 16 stycznia 2026.
Akcja filmu rozgrywa się w Japonii, a reżyserem jest Hikari, gwiazda filmu „Beef”. Brendan Fraser wciela się w rolę amerykańskiego aktora, który mieszka w Tokio i podejmuje pracę „wynajmowanego członka rodziny” – prawdziwej japońskiej firmy, w której aktorzy są zatrudniani do odgrywania ról zastępczych dla samotnych lub pogrążonych w żałobie klientów. To, co zaczyna się jako zlecenie, powoli przeradza się w coś bardziej osobistego i emocjonalnego.
Film ma podobno klasę „Małej Miss” i „Przesilenia zimowego”, co dobrze wygląda w Oscarowej promocji. Brendan Fraser w 2023 roku zdobył Oscara za rolę w „Wielorybie”.
Gwiazdami „Jay Kelly” są George Clooney i Adam Sandler, a za reżyserię odpowiada Noah Baumbach, twórca „Historii małżeńskiej”.
George Clooney wciela się w tytułowego bohatera, gwiazdę kina po sześćdziesiątce, który udaje się na europejski festiwal filmowy, aby odebrać nagrodę za całokształt twórczości. To, co zaczyna się jako uroczysta podróż, szybko przeradza się w coś poważniejszego. Towarzyszy mu jego wieloletni menedżer Ron, grany przez Adama Sandlera, podczas podróży po Europie, która zmusza ich do wspólnej konfrontacji z własnymi problemami.
Film produkuje Netflix, który w kinach zaprezentuje film tylko w małej dystrybucji. W USA film w kinach pojawi się 14 listopada, a od 5 grudnia będzie już dostępny w streamingu.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz