Po ponad 50 latach „Szczęki” Stevena
Spielberga powróciły do amerykańskich kin i pobiły kilka nowych i bardzo
oczekiwanych hollywoodzkich filmów. Klasyka górą!
„Szczęki” zajęły drugie miejsce w weekendowym box office, gromadząc 8,1 mln dolarów wpływów i ustępując tylko filmowi „Zniknięcia”, który przyniósł 12,4 mln dolarów wpływów.
Obchodzące w tym roku swoje 50-lecie premiery „Szczęki” trafiły na 3200 ekranów w amerykańskich kinach i okazało się, że kultowe dzieło ciągle się podoba. Jest to tym lepsza wiadomość, bo film Spielberga pokonał w weekend dwie duże nowości – „Państwa Rose” i „Złodzieja z przypadku”. Triumf klasycznego filmu w amerykańskim box office cieszy. Trudno za to oszacować ogólną sumę wpływów na „Szczękach”, bo wpływy z 50 lat, nijak mają się do wyników z 2025 roku. Inflacja od tych 50 lat sporo jednak namieszała.
W USA trwa Święto Pracy, weekend jest czterodniowy i już od lat nie jest to najlepszy okres dla filmów w amerykańskich kinach.

Brak komentarzy:
Prześlij komentarz