PISF wsparł festiwale filmowe. I sporo też odrzucił

Kilka dni temu na stronie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej pojawiły się wyniki 1 w 2023 sesji w Programie Operacyjnym Upowszechnianie kultury filmowej. Jeden z priorytetów dotyczył festiwali filmowych.

Na liście wnioskodawców znajdują się 63 pozycje, z których nieznaczna większość otrzymał dofinansowania. Największe kwoty powędrowały do głównie znaczących festiwali filmowych, rozpoznawalnych na mapie corocznych filmowych wydarzeń. Ta zdecydowanie górująca nad innymi to 1,5 miliona złotych dla 48. Festiwalu Polskich Filmów Fabularnych. Po 600 tysięcy otrzymali organizatorzy 23. Międzynarodowego Festiwalu Filmowego Nowe Horyzonty i OFF Camera w Krakowie, o 100 tysięcy mniej otrzymał 63. Krakowski Festiwal Filmowy. Kwota 400 tysięcy zasili Millennium Docs Against Gravity. I w czołówce dofinansowań jest też XV Międzynarodowy Festiwal Filmowy Niepokorni Niezłomni Wyklęci, który otrzymał 398 tysięcy złotych, dokładnie tyle, o ile wnioskował.

Znacznymi kwotami wsparto też m.in.: Festiwal „Kino Dzieci”, 39. Warszawski Międzynarodowy Festiwal Filmowy, 6 BNP Paribas Green Film Festival, 42 Koszaliński Festiwal Debiutów Filmowych, Orły 2023. Wszędzie tutaj kwoty wyniosły od 100 do 300 tysięcy. Sporo jest też wydarzeń wspartych mniejszymi dofinansowaniami. PISF skromnymi środkami wsparł zasługujące na znacznie większe docenienie: Octopus Film Festival 2023, 14 Festiwal Krytyków Sztuki Filmowej Kamera Akcja, 16 Międzynarodowy Festiwal Filmów Animowanych ANIMATOR 2023, 14 American Film Festival, 50 Jubileuszowe Ińskie Lato Filmowe, 17 Festiwal Filmu i Sztuki Dwa Brzegi, 41 Międzynarodowy Festiwal Filmów Młodego Widza Ale Kino! Tutaj kwoty wsparcia wyniosły od 10 do 50 tysięcy złotych.

Jest też grono ciekawych wydarzeń, które finansowania nie otrzymały. Na liście tej są więc m.in.: 21 Międzynarodowy Festiwal Filmowy Tofifest, 3 Festiwal Mediów Człowiek w Zagrożeniu, 9 edycja SplatFilmFest International Fantastic Film Festival w Warszawie i Wrocławiu, 23 MFF Sopot Film Festival, 21 Festiwal Filmowy Opolskie Lamy, 15 Solanin Film Festiwal 2023, Spektrum Film Festival (9 edycja). Od decyzji tych przysługują organizatorom odwołania.

PEŁNA LISTA ZNAJDUJE SIĘ TUTAJ

PISF w Programie Operacyjnym  Upowszechnianie kultur filmowej nie podał jeszcze wyników kilku Priorytetów (m.in. Inicjatywy filmowe), ale wiadomo już kogo wsparł w Priorytecie Literatura i czasopisma o filmie.

SZCZEGÓŁY TUTAJ

***

Czytając co roku wyniki tych programów dochodzę do wniosku, że PISF jakoś przesadnie nie wierzy w upowszechnianie kultury filmowej za pomocą festiwali i wydarzeń filmowych. A zasadne pozostaje pytanie, czy jest na to lepsza droga? Czy utrzymując jedynie kilka wielkich wydarzeń, temat uznaje się za wyczerpany? Odpowiem. Otóż zdecydowanie nie! Pracuję przy kilku festiwalach i zdecydowanie dostrzegam potrzebę ich istnienia, ich wysiłki na rzecz upowszechniania rzeczonej kultury filmowej i rzesze widzów zachwyconych tą formą dotarcia do filmów. Bo tłumy widzów pojawiają się na większości z festiwali, a każdy z nich próbuje znaleźć swoją drogę do widza, prezentować to co ciekawe i niezwykłe - nie tylko z rodzimego rynku, ale też z rynku światowego. Jeśli nie tą drogą wychowywać będziemy kolejne pokolenia miłośników sztuki filmowej, to jak inaczej? Produkcjami przeznaczonymi na Netflix czy do telewizji? Przecież to właśnie sprzed małych ekranów, trzeba widzów odciągać. Festiwale filmowe wypełniają znaczącą lukę w dystrybucji filmowej, bo wiele z artystycznych polskich filmów właśnie na festiwalach może zaistnieć, zdobyć uznanie, zyskać bezcenną promocję. To festiwale i wydarzenia filmowe powinny być dofinansowane najbardziej, bo to one zapewniają twórcom kontakt z widzami. To na festiwalach dzieje się najwięcej. I NIE TYLKO NA TYCH NAJWIĘKSZYCH FESTIWALACH, ale także na tych mniejszych, mniej wystawnych, lokalnych i studyjnych. Tam też są widzowie spragnieni ważnych filmowych doświadczeń. Mam takie przeświadczenie, że PISF tego nie dostrzega.