W nowym filmie Nanniego Morettiego „Il sol dell'avvenire" ("Słońce przyszłości”) obok Mathieu Amalrica, Margherity Buy, Eleny Lietti i samego reżysera, jedną z ról zagrał też Jerzy Stuhr. Film pokazany zostanie w Konkursie Głównym tegorocznego festiwalu w Cannes.
To już trzeci film Morettiego, po „Kajmanie” i „Habemus papam”, w którym zagrał Jerzy Stuhr. W jego najnowszym filmie „Il sol dell'avvenire" aktor wciela się w polskiego ambasadora w Rzymie. U boku Stuhra wystąpiła Elena Lietti. Film opowiada o kinie, cyrku i latach 50. we Włoszech.
Nanni Moretti to włoski reżyser, scenarzysta, aktor. Jedna z czołowych indywidualności twórczych w kinie włoskim i europejskim przełomu XX i XXI wieku. Po ukończeniu studiów filmowych zadebiutował w kinie w 1978 filmem „Ecce bombo”. Międzynarodowy rozgłos przyniósł mu nagrodzony w Berlinie film „Idźcie, ofiara spełniona” (1985). Powstały w 1993 roku „Dziennik intymny” przyniósł mu nagrodę za reżyserię w Cannes, w 2001 filmem „Pokój syna” zdobył Złotą Palmę. Inne tytuły: „Kwiecień” (1998), „Kajman” (2006), „Habemus papam – mamy papieża” (2011), „Moja matka” (2015), „Trzy piętra” (2021). [źródło: sfp.org.pl]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz