niedziela, 24 marca 2024

Ekipa Stana Winstona pracuje przy „Romulusie”

Po premierze zwiastuna, która miała miejsce w zeszłym tygodniu, reżyser Fede Alvarez opowiedział więcej o nadchodzącym filmie „Obcy: Romulus” i o tym, czego się spodziewać. Cieszy najbardziej wykorzystanie klasycznych efektów wizualnych i zaangażowanie ludzi, którzy pracowali przy „Obcy: decydujące starcie”.

Bardzo dobrą wiadomością jest to, że film będzie w dużej mierze opierał się na efektach praktycznych, i to nie tylko w przypadku ksenomorfów. Alvarez mówi THR , że on i zespół produkcyjny zatrudnili wielu twórców, którzy pracowali nad „Obcy: decydujące starcie” Jamesa Camerona, aby stworzyli mechaniczne efekty do „Romulusa”. W dodatku statek kosmiczny Weyland-Yutani w filmie został zbudowany przy użyciu prawdziwych scenografii i praktycznych efektów.

„Jeśli chodzi o stworzenia, sprowadziliśmy wszystkich chłopaków z „Obcego: decydujące starcie”. Kiedy kręcili tamten film, mieli po dwadzieścia kilka lat i byli częścią zespołu Stana Winstona. Dziś mają swoje własne firmy, więc zebraliśmy ich wszystkich, aby popracowali nad wszystkimi stworzeniami, wszystkimi animatronikami i marionetkami na każdym poziomie naszej produkcji. Miałem nawet okazję być z nimi pod stołem, odgrywając rolę lalek wśród tych animatroników” – mówił Fede Alvarez, nawiązując do słynnej sceny z pierwszego „Obcego”, w której zespół od efektów specjalnych pracował pod specjalnym stołem, aby pokazać nam pierwszy atak Obcego.

Alvarez robi wszystko, co w jego mocy, aby powiedzieć, że starali się maksymalnie zminimalizować wykorzystanie zielonego ekranu w filmie: „Mam obsesję aby zrezygnować z zielonych ekranów, więc zbudowaliśmy każde stworzenie i scenografię. Wszystko musiało zostać zbudowane, abyśmy naprawdę żyli i oddychali w tych przestrzeniach. Ale nie jestem przeciwnikiem CG. Pochodzę ze środowiska, w którym wiem, jak samodzielnie budować efekty. Do dziś w moich filmach wykonuję ujęcia VFX. To po prostu to, co jest najlepsze dla ujęć, a jeśli chodzi o spotkania twarzą w twarz i chwile ze stworzeniami, nic nie przebije tego, co prawdziwe”.

W oddzielnym wywiadzie dla Variety mówił o elementach technicznych filmu, które pozwolą zachować równowagę pomiędzy staromodną, ​​utylitarną estetyką oryginalnego Obcego z lat 70. XX wieku a elegancką, bardziej zaawansowaną technologią Prometeusza.

Akcja nowego filmu rozgrywa się dwadzieścia lat po pierwszej części i opowiada o grupie młodych kolonizatorów kosmosu, którzy podczas przeszukiwania jej głębin spotykają „najbardziej przerażającą formę życia we wszechświecie” wewnątrz zniszczonej stacji kosmicznej. Cailee Spaeny, Isabela Merced, David Jonsson i Archie Renaux przewodzą obsadzie filmu „Obcy: Romulus”, który wejdzie do kin 16 sierpnia. A ja coraz bardziej wierzę w to przedsięwzięcie.

1 komentarz:

  1. Thank you for creating content that sparks curiosity and encourages continuous learning. Share your Aviator gaming experiences on our interactive blog.

    OdpowiedzUsuń