Jak informuje "Gazeta Wyborcza" do Prokuratury
Generalnej w Warszawie wpłynął wniosek rządu USA o zatrzymanie Romana
Polańskiego. Twórca przyjechał do stolicy na otwarcie Muzeum Historii Żydów
Polskich. W USA Polański ścigany jest za gwałt na nieletniej.
Według ogłoszonej w 2010 r. przez polską prokuraturę
wykładni Polańskiemu nie grozi ekstradycja, ponieważ jego przestępstwo się w
Polsce przedawniło. Jednak zatrzymanie - przynajmniej do wyjaśnienia sprawy -
jest możliwe. Tym bardziej że nazwisko Polańskiego figuruje cały czas na liście
osób poszukiwanych przez Interpol.
Reżyser jest ścigany od 1978 r. Kiedy mieszkał w Los
Angeles, wykorzystał seksualnie 13-letnią Samanthę Gailey. Zarówno w USA, jak i
w Polsce stosunek z nieletnią uznawany jest za gwałt. Polański przyznał się do
winy, ale przed ogłoszeniem wyroku uciekł z Ameryki do Europy. Od tego czasu
trwają kłopoty Polańskiego z amerykańskim wymiarem sprawiedliwości. Nie pomogła
ugoda z ofiarą, która wystąpiła o umorzenie
sprawy. W 2009 roku reżysera zatrzymano w Szwajcarii. Spędził kilka miesięcy w
areszcie, ale nie został wydany USA.
We Francji, gdzie Polański mieszka na stałe, jest bezpieczny.
W 2014 r. zaczął planować kręcenie filmu w Polsce. Jego prawnicy chcieli się
upewnić, czy nie będzie miał kłopotów. Producent Polańskiego Robert Benmussa
mówił: - Potrzebujemy oficjalnego
potwierdzenia na piśmie, że nic mu tu nie grozi. Bez tego nie możemy rozpocząć
tak dużego projektu.
Reżyser przyjechał jednak do Polski. Przybył incognito,
podobnie jak we wrześniu 2011 r. na pogrzeb swego przyjaciela Janusza
Morgensterna. Wówczas dzięki zakulisowemu wsparciu polskich władz żadna służba
go nie zatrzymała. Nie było też problemu gdy Polański pojawił się przed rokiem
na festiwalu w Gdyni. Teraz jest inaczej, bo jego twarz podczas otwarcia Muzeum
Historii Żydów Polskich pokazały wszystkie telewizje.
Wygląda na to, że Polański uniknie aresztowania, bowiem poprawa
wniosku chwilę potrwa. Niestety bardzo mocno utrudnia to temat realizacji przez
Polańskiego filmu w Polsce, bo jak pokazuje ta sytuacja, nie jest on bezpieczny
w naszym kraju.
(dla www.stopklatka.pl)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz