piątek, 5 sierpnia 2022

Warner Bros. stawia na kino i koniec HBO Max

Warner Bros. Discovery odkrył swoje karty podczas kwartalnego omawiania wyników finansowych z inwestorami. Kino powraca i będzie głównym miejscem premier dużych filmów Warner Bros. Postanowiono też zbudować nową platformę streamingową i w przyszłym roku zniknie z rynku HBO Max.

Właścicielem Warner Bros. jest teraz Discovery, co oznacza mocną konsolidację obu marek. W przyszłym roku serwis streamingowy Discovery+ połączony zostanie z HBO Max, ale nie jest jeszcze znana nazwa nowej platformy. Wiadomo za to, że nowa usługa zostanie uruchomiona latem 2023 w USA, a potem na pozostałych rynkach międzynarodowych. Na początku 2024 roku zmiana dotrze do Europy, a co za tym idzie do Polski.

Firma planuje zwiększenie abonentów usługi o 40 mln do 2025 roku, co w sumie da serwisowi 130 mln gospodarstw domowych korzystających z zasobów tego serwisu.

Warner Bros. Discovery stawia na jakość, podwojony zostanie zespół HBO, wydanych zostanie w przyszłym roku znacznie więcej pieniędzy na produkcję kontentu. Produkcje oryginalne HBO ciągle będą powstawały, pojawi się więcej produkcji dla dzieci i produkcji oryginalnych dla internetu.

Jednocześnie firma znacznie mocniej angażować będzie się w model kinowy i odrzuca eksperyment poprzednich władz, które łączyły premiery kinowe i internetowe. I każdy w miarę rozgarnięty w branży właśnie to im mówił, ale niestety władcy wiedzą zawsze lepiej. Ofiarą tej polityki był Christopher Nolan, którego Warner Bros. stracił.

Dla nowych władz Warnera doświadczenie kinowe ma wymiar biznesowy, a premiera kinowa podnosi wartość filmu i nie przeszkadza mu to w odniesieniu sukcesu także w internecie. Dowodem tego „Batman” i zapewne też „Elvis”. „Podczas przechodzenie z jednego okna do drugiego, ogólna wartość produktu rośnie” – mówił David Zaslav, który kieruje strategią WBD.

I wiadomo też, że Warner Bros. Discovery planuje mocny restart całej produkcji DC i chce iść śladem Marvela/Disneya. Obecnie budowana jest nowa strategia, a WBD podobno współpracuje z Alanem Hornem, który w Disneyu współtworzył potęgę Disney/Marvel. WBD planuje skoncentrować się na jakości produkcji. Z tego też powodu „Batgirl” trafiła do kosza, a najbliższe premiery – „Black Adam”, „Shazam 2” i „The Flash” mają być „ulepszone”.

„Nie wydamy filmu, jeśli w niego nie uwierzymy. Otóż ​​to. Celem jest rozwój marki DC, rozwój postaci DC, ale także naszym zadaniem jest ochrona marki DC i to właśnie zamierzamy zrobić” – dodaje szef WBD.

Firma ta ogłosiła straty wynoszące 3,4 miliarda dolarów netto, rozczarowujące przychody, wysokie zadłużenie i wolniejszy niż zakładano rozwój platformy streamingowej. Akcje firmy gwałtownie spadły. Zwolnienia w różnych oddziałach Warner Bros. Discovery trwają, tak jak trwa restrukturyzacja firmy. W Polsce jest to widoczne szczególnie w TVN, którego właścicielem jest Discovery. Dużo się tam dzieje… Podobnie zapewne w innych oddziałach międzynarodowych. HBO wykasowało plany produkcyjne. Wszystko to prowadzi do znalezienia oszczędności. Kapitalizm pełną gębą!

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz