środa, 1 sierpnia 2018

Kobiety nowego „Terminatora”


A jednak to prawda! Powstaje nowa wersja „Terminatora”, w dodatku będzie to bezpośrednia kontynuacja filmu „Terminator 2: Dzień sądu”. Paramount ponownie próbuje wskrzesić tę serię, do produkcji wciągnął Jamesa Camerona, a jedną z ról zagra Linda Hamilton. Jest pierwsze zdjęcie z filmu, a ja mam spore obawy o ten projekt.

Oczywiści nazwisko Jamesa Camerona pozwala wierzyć w ciekawe podejście do tej produkcji, ale… wydaje mi się, że czas „Terminatora” przeminął. Ponownie pojawi się Arnold Schwarzenegger i to może być największa słabość tej produkcji. Tymczasem producenci zaprezentowali pierwsze oficjalne zdjęcie z filmu, na którym zobaczyć możemy trzy główne bohaterki nadchodzącego filmu. Są to: Natalia Reyes jako Dani Ramos, Mackenzie Davis jako Grace oraz Linda Hamilton, która powraca do roli Sarah Connor. W obsadzie są i mężczyźni: Arnold Schwarzenegger, Diego Boneta i Gabriel Luna.

Natalia Reyes nie ma jeszcze statusu gwiazdy, choć na zdjęciu wygląda świetnie. Widzowie festiwalu w Cannes oraz trwających Nowych Horyzontów oglądać ją mogli w filmie „Birds of Passage”. Mackenzie Davis można kojarzyć ze świetnej roli w „Tully”. Linda Hamilton powraca do Hollywood po latach i świetnie wygląda w zmienionym wizerunku.

Nowy film ma być początkiem nowej trylogii, ale już przy poprzednim „Terminatorze” mówiono podobnie. Wynik finansowy zweryfikuje te plany. Scenariusz napisał Billy Ray, który ma na koncie „Igrzyska śmierci”. Reżyseruje Tim Miller, czyli człowiek który zrobił „Deadpoola”. I to jest kolejna znakomita wiadomość. Premiera filmu zaplanowana została na 22 listopada 2019 roku.


Brak komentarzy:

Prześlij komentarz