Raz jeszcze potwierdziła się opinia o tym, że warto powracać do sprawdzonych i dobrze kojarzonych tematów. To nie tylko domena kina z Hollywood, podobny trend ma miejsce także w Polsce. Dostaliśmy na to kolejny dowód.
„Pitbull. Nowe porządki” w
reżyserii Patryka Vegi w ciągu trzech dni wyświetlania przyciągnął 211 tysięcy
widzów. To znakomite osiągnięcie. Na pewno najlepsze w tym roku, ale i na tle
zeszłorocznych polskich premier wypada bardzo dobrze.
Najlepsze otwarcia 2016 roku w
polskich kinach:
1. Pitbull. Nowe porządki – 211 tysięcy
widzów
2. Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa - 124,2 tysiące widzów
2. Alvin i wiewiórki: Wielka wyprawa - 124,2 tysiące widzów
3. Nienawistna ósemka – 113,9
tysiąca widzów
4. Moje córki krowy – 112,8 tysięcy
widzów
5. Słaba płeć? – 101,4 tysiąca
widzów
Wygląda na to, że kolejny powrót
popularnej marki bardzo przypadł do gustu widzom w Polsce. „Pitbull”
zapoczątkował przed laty karierę Patryka Vegi, a sequel tej historii okazała
się najpopularniejszym filmem w jego karierze. Zapewne trzecia część, to tylko
kwestia czasu.
W zeszłym roku sequel „Listów do
M.” także bardzo się spodobał polskim widzom. W listopadzie zeszłego roku
zanotowano otwarcie tego filmu na imponującym poziomie 588 tysięcy widzów.
Otwarcie drugiego „Pitbulla”
wypada także bardzo dobrze na tle zeszłorocznych wyników polskich filmów. Przed
rokiem o tej samej porze startowała w polskich kinach komedia „Wkręceni 2”,
którą na otwarcie obejrzało 152 tysięcy widzów, a w sumie około 700 tysięcy
osób. Lepiej wystartował niedługo potem film „Disco Polo”, który na otwarcie
przyciągnął 244 tysięcy widzów, a w sumie ponad 800 osób. Na ile stać będzie
nowy film Patryka Vegi?
Za to już wiadomo, że po trzech weekendach "Moje córki krowy" mają już 500 tysięcy sprzedanych biletów.
Za to już wiadomo, że po trzech weekendach "Moje córki krowy" mają już 500 tysięcy sprzedanych biletów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz