Most szpiegów |
American Society of
Cinematographers (Amerykańskie Stowarzyszenie Autorów Zdjęć Filmowych) to
prestiżowa organizacja skupiająca mistrzów kamery. Ich nominacje bardzo często
pokrywają się z gustami Amerykańskiej Akademii Filmowej. W tym roku nominacje
tej grupy zawodowej podkreślają znaczenie na świecie festiwalu Camerimage.
Zdecydowana większość tegorocznych nominowanych była prezentowana niedawno w
Bydgoszczy. Złotą Żabę otrzymał tam Ed
Lachman za „Carol” i twórca ten znalazł się w gronie tegorocznych
kandydatów do nagród. Festiwal w Bydgoszczy otwierał „Most szpiegów” ze zdjęciami Janusza
Kamińskiego, a o nagrody rywalizowały także „Sicario” (Roger Deakins) oraz „Mad
Max: Na drodze gniewu” (John Seale). Piąta nominacja ASC dla Emmanuela Lubezkiego za „Zjawę”.
W tym gronie najbardziej
utytułowany jest Lubezki, który otrzymał swoją szóstą nominacje do nagród ASC,
a triumfował tutaj za prace przy filmach: „Ludzkie dzieci”, „Drzewo życia”, „Grawitacja”
oraz „Birdman”. Od dwóch lat nie tylko więc zdobywa tę nagrodę, ale też Oscara
za najlepsze zdjęcia. Jeszcze nigdy żaden operator nie zdobył trzy raz z rzędu
Oscara za zdjęcia. Roger Deakins otrzymał trzy nagrody ASC, ale mimo 12
nominacji do Oscara, nigdy nie przekonał do siebie członków Akademii.
Janusz Kamiński otrzymał swoją szóstą
nominację do nagród ASC, ale nigdy wcześniej nie zdobył tego wyróżnienia, choć
dwukrotnie doceniono go Oscarem za zdjęcia. Jego docenione filmy to: „Lista
Schindlera” – Oscar, „Amistad”, „Szeregowiec Ryan” – Oscar, „Motyl i skafander”,
„Lincoln”. Część zdjęć do filmu „Most szpiegów” powstawała w Polsce.
Nominacji ASC nie otrzymał Robert
Richardson za „Nienawistną ósemkę” Quentina Tarantino, a jest to tym bardziej
bolesne ponieważ twórcy pracowali na historycznym i archaicznym sprzęcie
filmowym. Western ten został nakręcony na taśmie 65mm z wykorzystaniem formatu Ultra
Panavision. O nominacje do Oscara walczą też inni uznani autorzy zdjęć
filmowych. Mogą to wyróżnienie otrzymać Mátyás Erdély za „Syna Szawła” oraz
kolejny Polak w gronie autorów zdjęć filmowych, Dariusz Wolski za „Marsjanina”.
Widać wyraźnie, że autorzy zdjęć
filmowych do tych najważniejszych produkcji w zeszłym roku pozwolili sobie na
sporo swobody. „Most szpiegów” realizowany był na taśmie 35mm, „Carol” kręcono
na taśmie 16mm, „Mad Max” i „Sicario” powstawały przy użyciu kamer cyfrowych
Arri Alexa a „Zjawa” wykorzystała nowy format Arri Alexa 65 camera.
Pełna lista nominacji:
“Bridge of Spies” (Janusz Kaminski)
“Carol” (Ed Lachman)
“Mad Max: Fury Road” (John Seale)
“The Revenant” (Emmanuel Lubezki)
“Sicario” (Roger Deakins)
Laureatów 30. edycji tych nagród
poznamy 14 lutego.
Gildia Scenografów nominowała filmy w następujących kategoriach:
Period Film nominees are:
"Bridge of Spies"
"Crimson Peak"
"The Danish Girl"
"The Revenant"
"Trumbo"
Fantasy Film nominees are:
"Cinderella"
"Jurassic World"
"Mad Max: Fury Road"
"Star Wars: The Force Awakens"
"Tomorrowland"
Contemporary Film nominees are:
"Ex Machina"
"Joy"
"The Martian"
"Sicario"
"Spectre"
Odnotowano tutaj znaczący brak
nominacji dla filmów „Carol”, „Brooklyn” oraz „Nienawistna ósemka”. Z Oscarami
może być inaczej, choć już dziś faworyta upatruje się w nowym „Mad Maksie”.
Nominacje do Oscarów nie będą dzielone na poszczególne kategorie. Laureatów nagród
Gildii Scenografów poznamy 31 stycznia.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz