niedziela, 14 stycznia 2018

DiCaprio u Tarantino ponownie i jeszcze Brad Pitt


Quentin Tarantino pracuje nad swoim dziewiątym pełnometrażowym filmem kinowym. Jedną z ról w nim zagrać ma Leonardo DiCaprio, a z projektem związany ma być też Brad Pitt. Będzie to opowieść rozgrywająca się podczas gorącego lata 1969 roku, kiedy to banda Mansona zabiła Sharon Tate i czworo jej przyjaciół.

Według źródła, które miało okazję przeczytać scenariusz Quentina Tarantino, jest to opowieść rozgrywająca się latem 1969 roku w Los Angeles. Bohaterem filmu ma być aktor, który zagrał jakiś czas temu w dużym telewizyjnym przeboju, a teraz szuka sposobu, by dostać się do branży filmowej. Jego pomocnik i kaskader w jednej osobie, szuka także szansy, by odnieść sukces w kinie. Tłem wydarzeń opowiedzianych w filmie jest morderstwo żony Romana Polańskiego, Sharon Tate i czworga ich przyjaciół przez bandę Charlesa Mansona. Te same źródła porównują nowy film Tarantino z „Pulp Fiction”. Budżet niezatytułowanego projektu o numerze „9” wynosi 100 milionów dolarów. Zdjęcia mają się rozpocząć latem tego roku.

Leonardo DiCaprio nakręcił z Tarantino western zatytułowany „Django”, a Brad Pitt pracował z reżyserem na planie „Bękartów wojny”. DiCaprio wcieli się w postać starzejącego się aktora, o którym opowiadać ma film, a jego partnerka z planu „Wilka z Wall Street” Margot Robbie stara się o rolę Sharon Tate. Według niepotwierdzonych jeszcze informacji w filmie zagrać mają także Brad Pitt oraz Al Pacino, z myślą o którym Tarantino specjalnie napisał rolę.

Premiera filmu zapowiadana jest na 9 sierpnia 2019 roku, w 50 rocznicę zabójstwa Sharon Tate. Film wprowadzi do kin Sony Pictures. Jej polski przedstawiciel, firma UIP, także zapowiada polską premierę na 9 sierpnia 2019 roku.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz