„Trzy billboardy za Ebbing, Missouri” w dramacie i „Lady Bird” w komedii to tegoroczni triumfatorzy 75. edycji Złotych Globów, nagród przyznawanych przez Hollywoodzkie Stowarzyszenie Prasy Zagranicznej. Obyło się bez większych niespodzianek. „Twój Vincent” przegrał z „Coco”, ale i tak wygrał znajdując się w gronie pięciu najlepszych animacji. Złote Globy 2018 należały do silnych kobiet, w filmach i na scenie.
W tym roku nie było specjalne
rozdrabniania nagród w poszczególnych dziedzinach. W dramacie zdecydowanie
wygrały „Trzy billboardy za Ebbing,
Missouri”, które zdobyły w sumie cztery nagrody – za najlepszy dramat,
scenariusz, pierwszoplanową rolę kobiecą w dramacie dla Frances McDormand i
drugoplanową rolę dla Sama Rockwella. Szczególnie ta ostatnia nagroda bardzo
cieszy, bowiem Rockwell to jeden z najciekawszych i najbardziej zasługujących
na uznanie amerykańskich aktorów. Odbierając Złoty Glob aktor nawiązywał do
sukcesu „Trzech billboardów…” w box office, gdzie film przyniósł już prawie 25
milionów dolarów: „Zagrałem w wielu niezależnych filmach. Miło jest być częścią
filmu, który ludzie oglądają”. I będą oglądali, bo to świetne kino!
Wygrana filmu „Trzy billboardy za
Ebbing, Missouri” to świetna i bardzo budująca wiadomość. To także mój
NAJLEPSZY FILM 2017 roku. Po pokazie na festiwalu Camerimage, tak pisałem o „Trzech
billboardach…”: To był fantastyczny
seans. Tak żywiołowej, naturalnej i filmowej reakcji w kinie dawno nie
doświadczyłem. I choć zabrzmi to upiornie, to bawiliśmy się znakomicie na
filmie opowiadającym o próbie zwrócenia uwagi na gwałt i morderstwo dokonanym
na młodej dziewczynie. Jak udało się to połączyć, jak zrównoważyć i opowiedzieć
bez naciągania? Siłą filmu jest scenariusz (Oscar na 100 procent!), który w
niezwykły sposób opowiada o cierpieniu matki i jej walce o wyjaśnienie sprawy,
którą policja odłożyła do akt. I tutaj zaczyna się FILM, którego przewrotności,
pomysłów, zwrotów akcji nie mam zamiaru zdradzać. Unikajcie recenzji i
wypatrujcie w kinach tego filmu. Jego reżyserem jest człowiek, który dał światu
„Najpierw strzelaj, potem zwiedzaj” – i niech to wystarczy za rekomendację! Film
zdobył cenioną i najważniejszą Nagrodę Publiczności na festiwalu w Toronto oraz
podobne wyróżnienie, przyznawane po raz pierwszy, właśnie na Camerimage. W
lutym film trafi do polskich kin.
W kilku dramatycznych kategoriach
„Trzy billboardy…” jednak nie wygrały. Jak pisałem w spekulacjach przed galą
Złotych Globów reżyser Martin McDonagh wykonał „tylko” bardzo porządną robotę i
w jego filmie nie ma przesadnej realizacyjnej finezji. Taką zachwycił Guillermo del Toro w „Kształcie wody” i
do niego powędrowała ostatecznie nagroda za najlepszą reżyserię. Ten film
zdobył też Złoty Glob za muzykę. Najlepszym aktorem w dramacie uznano Gary’ego Oldmana, który z powodzeniem
wcielił się w postać Winstona Churchilla. Najlepsza kobieca rola drugoplanowa
należy do Alison Janney, która
rewelacyjnie wypadła w filmie „I, Tonya” w roli matki głównej bohaterki.
W kategorii Komedia/Musical
triumfował inny znakomity film – „Lady
Bird”. Bardzo kibicowałem temu skromnemu debiutowi reżyserskiemu,
podpisanemu przez aktorkę Gretę Gerwig. To poruszająca i pod wieloma względami
bardzo udana opowieść o niełatwym dorastaniu, oparta na bardzo fajnie
napisanych i wymyślonych postaciach. I właśnie grająca w tym filmie główną rolę
Soairse Ronan zdobyła nagrodę dla
najlepszej aktorki w komedii i moim zdaniem jest dziś faworytką aktorskiego
Oscara. Wśród najlepszych aktorów w komedii/musicalu triumfował, bardzo
zasłużenie, James Franco w „The
Disaster Artist”. Jedyny musical w tej kategorii, znakomity i porywający „Król rozrywki” zdobył Złoty Glob za
najlepszą piosenkę. I słusznie to „This is Me” w filmie i poza nim świetnie się
prezentuje.
Doskonale rozumiem nagrodę dla
najlepszego filmu zagranicznego. „W
ułamku sekundy” ukazuje w intrygujący sposób, inne oblicze terroryzmu,
dotykając przy tym problemu straty i zemsty. Niemiecki reżyser Fatih Akin
pokonał tym samym mojego faworyta, Andrieja Zwiagincewa i jego „Niemiłość”. Wśród
pełnometrażowych animacji zwyciężyła produkcja Pixara/Disneya zatytułowana „Coco”. Na bardzo zasłużonej i bardzo
fajnej nominacji zakończyła się przygoda „Twojego Vincenta” ze Złotymi Globami.
Czas na nominację do Oscara.
W kategoriach telewizyjnych także
nie było specjalnego rozdrabniania nagród. Wśród seriali dramatycznych
triumfowała znakomita „Opowieść
podręcznej” (Hulu), która przyniosła też nagrodę Elisabeth Moss. Wśród komedii wygrała „The Marvelous Mrs. Maisel” (Amazon) i grająca w tym filmie główną
rolę Rachel Brosnahan. Wśród aktorów
dramatycznych nagrodę odebrał Sterling
K. Brown, za skądinąd bardzo udany serial „Tacy jesteśmy”. Aziz Ansari zwyciężył wśród aktorów komediowych.
W kategorii poświęconej miniserialom/filmom telewizyjnym zdecydowanie wygrały „Wielkie kłamstewka” zdobywając w sumie
cztery nagrody, w tym za najlepszy miniserial i wspaniały zespół aktorki (Nicole Kidman, Laura Dern i Alexander
Skarsgard). Najlepszym aktorem w miniserialu wybrano Ewana McGregora za „Fargo”.
Złote Globy 2018 zdecydowanie należały do silnych kobiet. To
właśnie kobietom poświęcone były wszystkie produkcje docenione w głównych
kategoriach: „Trzy billboard…” (kobieta
walcząca o odkrycie prawdy o śmierci córki), „Lady Bird” (odważna i myśląca
nieszablonowo nastolatka), „Opowieś podręcznej” (stłamszone kobiety walczące o
odzyskanie godności), „The Marvelous Mrs. Maisel” (spojrzenie na kobietę, która
w latach pięćdziesiątych próbuje sił w komedii) i „Wielkie kłamstewka” (grupa
kobiet próbująca ułożyć sobie życie i spojrzenie na przemoc domową). Na tak
imponujący triumf kobiet wpływ miał na pewno skandal dotyczący seksualnego
molestowania w Hollywood, który wybuchł kilka miesięcy temu. Podczas rozdania
Złotych Globów gwiazdy wiele razy zwracały uwagę na nadużycia, seksizm i rasizm.
Złote Globy nie były więc w tym roku okazją do świetnej zabawy, ale raczej do
zamanifestowania swojego poparcia dla osób, które doświadczyły nadużyć ze
strony silniejszych przedstawicieli życia społecznego. Goście gali, a przede
wszystkim aktorki, ubrane były na czarno, a zdecydowana większość przypięta
miała do swoich ubrań znaczek z napisem „Time’s Up”, który jest wezwaniem do
walki z dyskryminacją i nierównością.
Podczas tego gorącego wieczoru w
Hollywood Elisabeth Moss poświęciła swoją nagrodę kobietom „na tyle odważnym,
by mówić o nietolerancji, niesprawiedliwości, walczącym o równość i wolność”. Nicole
Kidman wychwalała matkę, walczącą o prawa kobiet i mówiła „Moje osiągnięcia, to
jej osiągnięcia”. Laura Dern doceniła osoby, które przyczyniły się do odkrycia
haniebnych działań Harveya Weinsteina: „Nauczmy nasze dzieci, aby wypowiadały
się bez strachu przed zemstą”.
Obserwatorzy Złotych Globów
dostrzegają, że w tym roku gala była znacznie poważniejsza a nawet ponura, w
porównaniu z latami poprzednimi. Już na czerwonym dywanie dominowały pytania o
równe płace w Hollywood, a nie nazwiska kreatorów, którzy przygotowali piękne
stroje dla gwiazd. Prowadzący galę Seth Meyers próbował rozładować poważny ton
uroczystości i żartował z Harveya Weinsteina, który przecież był stałym
bywalcem tej uroczystości („Dobry
wieczór paniom i pozostałym dżentelmenom. Jest rok 2018, marihuana jest
wreszcie dozwolona, a molestowanie seksualne nie jest” […] „Po raz pierwszy od trzech miesięcy, nie musicie się bać, gdy publicznie usłyszycie swoje nazwisko” [...] "Nie martwicie się Harvey powróci za 20 lat i będzie pierwszą osobą wygwizdaną podczas In Memoriam"). Kilka z ofiar tego producenta było obecnych na tegorocznej
gali Złotych Globów i odważnie mówiło o sprawie nadużyć w Hollywood. Ale nie
tylko kwestia molestowania była poruszana na gali. Sterling K. Brown dziękował
twórcom serialu „Tacy jesteśmy” za „napisanie roli dla czarnego w czasach,
kiedy mniejszości są niedoreprezentowane na małym ekranie”.
Na scenie podczas Złotych Globów
pojawił się też, liczący dziś 101 lat, Kirk Douglas, któremu zgotowano owację
na stojąco. Nagrodę im. Cecile’a B. DeMille’a za całokształt twórczości
odebrała Oprah Winfrey. Jak sama podkreślała, jest dopiero pierwszą w historii czarną
kobietą, która zdobywa tę nagrodę.
Złote Globy to najważniejsza obok
Oscarów nagrody filmowe w Hollywood i dziś wszyscy zainteresowani zadają sobie
pytanie, jaki wpływ będą miały one na nagrody Amerykańskiej Akademii Filmowej.
Kilku poważnych kandydatów ugruntowało swoją pozycję na liście faworytów do
Oscarów, ale nigdy nie należy porównywać obu nagród 1:1.
Pełna lista nagrodzonych:
NAJLEPSZY FILM - DRAMAT
„Three Billboards Outside Ebbing, Missouri” /
„Trzy billboardy za Ebbing, Missouri”
NAJLEPSZA AKTORKA W FILMIE
DRAMATYCZNYM
Frances McDormand, „Trzy
billboardy za Ebbing, Missouri”
NAJLEPSZY AKTOR W FILMIE
DRAMATYCZNYM
Gary Oldman, „Darkest Hour” /
„Czas mroku”
NAJLEPSZY FILM – MUSICAL LUB
KOMEDIA
„Lady Bird”
NAJLEPSZA AKTORKA W FILMIE –
MUSICAL LUB KOMEDIA
Saoirse Ronan, „Lady Bird”
NAJLEPSZY AKTOR W FILMIE –
MUSICAL LUB KOMEDIA
James Franco, „The Disaster
Artist”
NAJLEPSZA AKTORKA DRUGOPLANOWA W
FILMIE
Allison Janney, „I, Tonya”
NAJLEPSZY AKTOR DRUGOPLANOWY W
FILMIE
Sam Rockwell, „Trzy billboardy za
Ebbing, Missouri”
NAJLEPSZY REŻYSER
Guillermo del Toro, „The Shape of
Water” / „Kształt wody”
NAJLEPSZY SCENARIUSZ
Martin McDonagh, „Trzy billboardy
za Ebbing, Missouri”
NAJLEPSZA MUZYKA
Alexandre Desplat, „The Shape of
Water” / „Kształt wody”
NAJLEPSZA ORYGINALNA PIOSENKA
“This Is Me” z filmu „The
Greatest Showman” / „Król rozrywki”
Muzyka i słowa: Benj Pasek,
Justin Paul
NAJLEPSZY PEŁNOMETRAŻOWY FILM
ANIMOWANY
„Coco” - Pixar Animation Studios;
Walt Disney Studios Motion Pictures
NAJLEPSZY FILM ZAGRANICZNY
„In the Fade” / „W ułamku
sekundy” (Niemcy/Francja)
NAJLEPSZY SERIAL DRAMATYCZNY
„The Handmaid’s Tale” / „Opowieść
podręcznej” - Hulu
NAJLEPSZA AKTORKA W SERIALU
DRAMATYCZNYM
Elisabeth Moss, „Opowieść
podręcznej”
NAJLEPSZY AKTOR W SERIALU
DRAMATYCZNYM
Sterling K. Brown, „This is Us” /
„Tacy jesteśmy”
NAJLEPSZY SERIAL - KOMEDIA
„The Marvelous Mrs. Maisel” -
Amazon
NAJLEPSZA AKTORKA W SERIALU –
MUSICAL LUB KOMEDIA
Rachel Brosnahan, „The Marvelous
Mrs. Maisel”
NAJLEPSZY AKTOR W SERIALU –
MUSICAL LUB KOMEDIA
Aziz Ansari „The Master of None”
/ „Specjalista od niczego”
NAJLEPSZY SERIAL LUB FILM
LIMITOWANY
„Big Little Lies” / „Wielkie
kłamstewka” - HBO
NAJLEPSZY AKTOR W SERIALU
LIMITOWANYM
Ewan McGregor, „Fargo”
NAJLEPSZA AKTORKA W SERIALU
LIMITOWANYM
Nicole Kidman, „Wielkie
kłamstewka”
NAJLEPSZA AKTORKA DRUGOPLANOWA W
SERIALU - SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM
Laura Dern, „Wielkie kłamstewka”
NAJLEPSZY AKTOR DRUGOPLANOWY W
SERIALU - SERIALU LIMITOWANYM LUB FILMIE TELEWIZYJNYM
Alexander Skarsgard, „Wielkie
kłamstewka”
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz