Kolejne wieści z frontu walki „Tenet”
z koronawirusem. Zgodnie z najnowszymi wieściami, rozważana była opcja
wpuszczenia filmu do kin z pominięciem rynku amerykańskiego. Niestety pomysł
ten upadł i producenci postanowili czekać z premierą na poprawę sytuacji w USA.
Wciąż aktualna data premiery „Tenet”
na świecie to 12 sierpnia, ale niewielu już specjalistów wierzy w utrzymanie
tego terminu. Powodem jest rozprzestrzeniająca się pandemia koronawirusa w USA,
która skutecznie powstrzymuje otwarcie kin w tym kraju. Christopher Nolan i
Warner Bros. rozważali opcję wypuszczenia filmu na rynkach kinowych poza USA,
które powoli odzyskują równowagę. Ostatecznie jednak postanowiono poczekać na
rynek amerykański.
Według najnowszych danych, aby „Tenet”
zwrócił poniesione nakłady i okazał się rentownym przedsięwzięciem musi na
całym świecie przynieść minimum 800 mln dolarów wpływów. Do osiągnięcia tego
wyniku potrzebne są kina w USA, które na dzień dzisiejszy pozostają w
większości zamknięte i nie wiadomo, kiedy będą otwarte.
Niektórzy analitycy przewidują
znacznie poważniejsze konsekwencje kryzysu związanego z pandemią. Według najbardziej
pesymistycznych prognoz, widzowie będą unikali kin do 2021 roku, a nawet dłużej.
Studia nie będą wypuszczały swoich dużych filmów do 2021 roku, a w konsekwencji
kina nie będą działały. Zamknięcie kin do połowy przyszłego roku może zniszczyć
rynek kinowy na świecie. Na razie tak daleko pesymistyczne wizje nie są
powszechne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz