Jason Clarke prowadzi rozmowy na temat
zagrania roli Johna Connora w nowej wersji „Terminatora”. Film ma
się nazywać „Terminator: Genesis” i jeszcze poszukiwana jest
aktorka do roli Sarah Connor (matka Johna, jakby ktoś nie kojarzył). Wybrana gwiazda będzie na pewno
młodsza od Jasona Clarke'a – ale to szczegół. Ciekawie więc jak
będą wyglądały relacje między nimi. W każdym razie mamy
potwierdzenie, że w nowym „Terminatorze” dojdzie do podróży w
czasie. Premiera filmu 1 lipca 2015 roku.
A Jason Clarke to świetny i bardzo charakterystyczny aktor (czy on jest przystojny? - to pytanie do dziewczyn), tylko
potrzebuje dobrego filmu by to pokazać. W tym roku widzieliśmy go
we „Wrogu numer jeden” (twardy był!), „Świat w płomieniach” (typowy bad guy, bez szału) czy „Wielkim
Gatsbym” (dość nietypowa rola). Lubię też go za „Gangstera”, był tym najmniej rozgarniętym z braci przemytników alkoholu. Clarke może zagrać
bardzo różne role – to urodzony złoczyńca dla mnie. Dobrze to zwiastuje jego roli Johna Connora, bo w końcu będzie to facet z krwi i kości. W
przyszłym roku pojawi się w „Ewolucji Planety Małp”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz