Przepraszam za ten krzykliwy tytuł, ale jakoś tak mnie dziś mocniej naszło. Nie jest bowiem tak, że Ridley Scott jest przeciwny powstaniu filmu "Obcy 5" w reżyserii Neilla Blomkampa. Twórca potęgi "Obcego" ma po prostu swój plan związany z przyszłością tej serii.
W planach jest bowiem nakręcenie dwóch filmów. Blomkamp kilka miesięcy temu zachwycił widzów pomysłów umieszczenia "Obcego 5", tuż po wydarzeniach z filmu "Obcy - decydujące starcie". Ta koncepcja bardzo się wszystkim spodobała, bowiem daje to szansę na powrót nie tylko Ripley, ale też Hicksa i Newt. Dziś wiadomo, że Blomkamp udoskonala swój scenariusz a studio Fox podtrzymuje chęć nakręcenia filmu, którego opiekunem/producentem będzie Ridley Scott.
A sam Ridley Scott przygotowuje się do realizacji "Prometeusza 2", do którego zdjęcia mają się rozpocząć w styczniu 2016. Dochodzimy więc do meritum newsa.
Jak informują źródła w studiu Fox, Ridley Scott zasugerował (zażądał?), aby w pierwszej kolejności powstał właśnie jego "Prometeusz 2", a dopiero potem kolejny "Obcy".
Jeśli plan zostanie zaakceptowany, to "Prometeusz 2" pojawi się w kinach w 2017 roku, a "Obcy 5" w roku 2018. I szczerze mówiąc, wołałbym aby nie spieszono się z realizacją, szczególnie tego drugiego filmu - serii przydałoby się dzieło wybitne.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz