Jak nie lubię i nie komentuję polityki na forum publicznym,
tak nie mogę pominąć bardzo ważnego wydarzenia łączącego ten świat z bliską mi
kulturą. W swoim inaugurującym orędziu nowy prezydent Polski pan Andrzej Duda
wypowiedział się na temat kultury. A tymczasem szef SFP już zabrał głos w tej
sprawie.
Prezydent Andrzej Duda w trakcie orędzia przed Zgromadzeniem
Narodowym ocenił, że polska kultura wymaga mecenatu ze strony państwa.
Zapewnił, że będzie miała w nim swojego patrona. To dobra wiadomość, choć na
razie nic nie znaczy. Bo za jego słowami daleka droga do czynów, a i zapewne
różne są oczekiwania licznych artystycznych środowisk. Co z kinem? Dla
"Gazety Wyborczej" swoje zdanie w tym temacie powiedział Jacek
Bromski.
JACEK BROMSKI, prezes Stowarzyszenia Filmowców Polskich: Poprzednie władze musieliśmy raczej
przekonywać do tego, że kultura i przemysł kreatywny są ważne. Podpisaliśmy
Pakt dla Kultury, ale on jest dość słabo realizowany. Nie mówiąc o tym, że
poprzedni minister cyfryzacji doprowadził do tego, że Polska stała się numerem
jeden, jeśli chodzi o piractwo internetowe na świecie, które zabija krajowe
przemysły kreatywne. (...) Oczekiwalibyśmy, aby natychmiast wprowadzić
rozwiązania prawne, które by to piractwo skutecznie wyeliminowały. Brak nam
regulacji istniejących w innych krajach. W Ameryce walka też nie jest do końca
wygrana, ale trzeba czynić pewne wysiłki, a nie szukać głosów wyborczych wśród
ludzi, którzy te pliki nielegalnie ściągają i wychodzą na ulice.
I ponownie mam wrażenie, że głos prezesa Bromskiego odnosi
się do zwykłych ściągających, a nie do ludzi taką możliwość dających. Mam
nadzieję, że te "rozwiązania prawne" nie doprowadzą do skazania zwykłych
ludzi, którzy korzystają z nielegalnych źródeł. Walkę bowiem trzeba prowadzić
znacznie głębiej i dalej. Problemu należy szukać u samego źródła czyli mocno
uderzyć w firmy robiące wielkie pieniądze na udostępnianiu materiałów
nielegalnych. No ale to powszechnie wiadomo.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz