Za kilka dni we włoskiej telewizji rozpocznie się emisja
serialu „Imię róży”, nowej wersji książki Umberto Eco. Wygląda na to, że twórcy
wersji telewizyjnej znaleźli dla tej fascynującej opowieści nową drogę. Główną
rolę w nowej odsłonie „Imienia róży” gra John Turturro. Czy będzie miał szansę
zbliżyć się do genialnej roli Seana Connery’ego z kinowej wersji tej opowieści.
Od realizacji genialnego „Imienia róży” w reżyserii Jean-Jacquesa
Annauda minęło już 30 lat, a film ten ciągle jest wybitnym osiągnięciem
europejskiej i światowej kinematografii. Zalecam obejrzenie filmu na dużym
ekranie, w skupieniu i z uwagą. Kinowe „Imię róży” to niezmiennie wielkie kino.
Pomysł realizacji nowej wersji budził więc mój niepokój. Może jednak nie będzie
tak źle? Na początek krótkie fragmenty serialu:
Dziennikarze cenionego Cineuropa.org widzieli już pierwszy
odcinek serialu i piszą na stronie, że jest dobrze. Przede wszystkim wnioskuję
z ich tekstu, że twórcy telewizyjnej wersji znaleźli swoją drogę do
opowiedzenia filozoficznej i bardzo rozbudowanej opowieści Umberto Eco. Przede
wszystkim dlatego, że mieli znaczenie więcej czasu niż Annaud w wersji kinowej.
Serial „Imię róży” liczył bowiem będzie 4 odcinki, w których nieco szerzej
spojrzeć można na złożoność tej opowieści. Świetnie spisuje się Damian Hardung
w roli Adsa z Melku i cała międzynarodowa obsada serialu, kapitalnie pracuje
kamera pod kierunkiem irlandzkiego autora zdjęć Johna Conroya. Porównanie
serialu z filmem nie ma najmniejszego sensu, bowiem telewizyjna wersja pozwolić
może sobie na więcej.
Autorem scenariusza do serialu jest Andrea Porporati, który
pracował nad tekstem z samym Umberto Eco, jeszcze przed śmiercią pisarza. W
tworzeniu scenariusza swój udział ma Nigel Williams, autor serialu „Catherine
the Great”, z udziałem Helen Mirren oraz sam John Turturro, który wziął
bezpośredni udział w tworzeniu w scenariuszu swojej postaci.
Obsada serialu już bardzo międzynarodowa. W rolę Bernarda
Gui wcielił się Rupert Everett, a w serialu wystąpili także: Fabrizio
Bentivoglio (Remigio), Greta Scarano (Anna), Richard Sammel, Stefano Fresi
(Salvatore), Roberto Herlitzka (Alinardo), Antonia Fotaras, Sebastian Koch i
Michael Emerson. W jednej z ról wystąpił także Piotr Adamczyk. Reżyserem
serialu jest Giacomo Battiato, autor m.in.
dwóch telewizyjnych filmów o Janie Pawle II z udziałem Adamczyka.
Czekam na polską premierę serialu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz