Znana jest już oficjalna data premiery serwisu streamongowego Disney+ w Polsce oraz ceny dostępu do tej platformy.
Oficjalna data premiery Disney+ w Polsce to 14 czerwca 2022. Serwis startuje równolegle w 42 krajach i 11 terytoriach.
Cena subskrypcji będzie podobna do cen oferowanych przez inne platformy streamingowe. Miesięczny koszt to 28,99 zł. Będzie też możliwość wykupienia rocznej subskrypcji. Wówczas opłata będzie wynosić 289,90 zł.
Użytkownicy Disney+ będą mogli korzystać z serwisu nawet na czterech urządzeniach jednocześnie, a przy wybranych tytułach będą mieć dostęp do funkcji IMAX Enhanced. Jest to certyfikowany standard dźwięku i obrazu dla urządzeń oraz treści cyfrowych. Ma zapewniać czystszy i jaśniejszy obraz w filmach odznaczonych swoim wyróżnieniem.
Na Disney+ będzie także możliwość nieograniczonej liczby pobrań nawet na dziesięciu urządzeniach, a także ustawienia aż do siedmiu profili. Platforma umożliwi użytkownikom także stworzenie profilu dostosowanego specjalnie dla dzieci. Będzie on pozwalał na dostęp do treści ograniczonych ze względu na wiek odbiorców.
W ofercie Disney+ znajdują się nie tylko seriale Disneya, Pixara, Marvela, National Geographic, ale też tytuły od 20th Century Studios, FX czy Searchlight. W serwisie będzie można znaleźć m.in. serialowe hity, niedostępne dotychczas w Polsce: "The Mandalorian", "WandaVision", "The Falcon and The Winter Soldier", "Loki", "Hawkeye". W Disney+ Star znajdziemy m.in. wszystkie odcinki seriali "24 godziny", "Zagubieni", "Gotowe na wszystko", "Z archiwum X", "Jak poznałem waszą matkę", "Atlanta" czy "Skazany na śmierć".
Na 2022 r. zapowiedziane są nowe produkcje ze świata "Gwiezdnych wojen" i komiksowego uniwersum Marvela. Dodatkowo pod koniec roku ma pojawić się kontynuacja filmu "Zaczarowana", a także filmowa wersja "Pinokia".
***
Robi się ciasno na rynku usług streamingowych w Polsce. Czy pojawienie się Disney+ oznacza, że animacje tego studia będą omijać nasze kina? Na 17 czerwca zapowiadana jest kinowa premiera animacji Pixara zatytułowanej „Buzz Astral”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz