Oto pierwsza oficjalna zapowiedź filmu „Braty” Marcina Filipowicza. Hipnotyzujący czarno-biały obraz osadzony w świecie fanów deskorolki powstał w działającym przy Stowarzyszeniu Filmowców Polskich Studio Munka w ramach programu „Sześćdziesiąt minut”. W kinach pojawi się jesienią.
„Braty” to intymna i szczera historia o przyspieszonym dorastaniu i poszukiwaniu własnej drogi życiowej. Główny bohater Filip (Hubert Miłkowski) ma siedemnaście lat. Choć stoi u progu dorosłości, to jeszcze dzieciak, który nade wszystko kocha jeździć na deskorolce. Od zawsze żyje w cieniu starszego o dwa lata brata Bartka (Sebastian Dela) stanowiącego dlań wzór do naśladowania. Chłopcy kilka miesięcy wcześniej stracili matkę i od tego momentu nic już nie jest takie samo. Ojciec (Cezary Łukasiewicz), niegdyś świetny tata i mąż, pogrążony w żałobie co wieczór zamyka się w swoim pokoju i dzięki narkotykom jest w stanie zapomnieć o cierpieniu. Filip wierzy, że kiedyś silne więzy rodzinne wrócą i będzie pięknie jak dawniej. Ale czasu nie się cofnąć. Życie intensywnie pcha do przodu.
- Chcę opowiedzieć o niezwykle interesującym mnie wewnętrznym świecie nastolatka. To stan totalnego zagubienia i pomieszania pomiędzy wieloma płaszczyznami – w relacji z bratem, ojcem, z młodzieńczą miłością, przede wszystkim z samym sobą. To ten czas, kiedy szuka się swojego miejsca na świecie oraz po omacku buduje się własną tożsamość, wrażliwość i spojrzenie na świat – mówi reżyser Marcin Filipowicz.
„Braty” to kino o dużym ładunku emocjonalnym, nasiąknięte klimatem buntu, seksem, poszukiwaniem własnej tożsamości oraz rozczarowaniem dorosłością. Bohaterowie filmu jeżdżą na deskorolce, włóczą się po warszawskich blokowiskach i palą gumę pierwszymi samochodami. Nieustannie towarzyszy im muzyka, dlatego też niezwykle ważnym elementem filmu jest ścieżka dźwiękowa, za której kształt odpowiadał Noon – kompozytor i wiodący polski producent hiphopowy. Obok jego kompozycji znalazły się na niej m.in. utwory formacji Syny, Waglewski Fisz Emade czy Piernikowskiego.
Reżyser filmu Marcin Filipowicz jest absolwentem Wydziale Radia i Telewizji Uniwersytetu Śląskiego w Katowicach oraz kursu dokumentalnego w Mistrzowskiej Szkole Reżyserii Filmowej Andrzeja Wajdy w Warszawie. Na koncie ma szereg znakomitych, nagradzanych na festiwalach fabularnych filmów krótkometrażowych, w tym jednego z programu „Trzydzieści minut” („Chłopcy z motylkami”, „Lato miłości” „Echo”) i dokumentów („Trampkarze”, „Mój tata Lazaro”, „7109 KM”).
Autorem scenariusza „Bratów” jest Łukasz M. Maciejewski - laureat konkursu Hartley-Merill, współtwórca fabuł filmów i seriali (m.in. „Najmro”, „Król”, „Czerwony pająk”). Za zdjęcia odpowiadał Mateusz Skalski, który pracował już z Marcinem Filipowiczem przy zrealizowanym w Studiu Munka filmie z programu „Trzydzieści minut” „Chłopcy z motylkami”. Scenografia jest dziełem Marii Dziewanowskiej-Kowalskiej i Jędrzeja Kowalskiego. Za kostiumy odpowiedzialna była Paulina Sieniarska. Za montaż - Ireneusz Grzyb.
„Braty” to już czwarty film z programu „Sześćdziesiąt minut” realizowanego przez Studio Munka w koprodukcji z CANAL+ Polska, po obsypanych nagrodami „Supernovej” Bartosza Kruhlika, „Easternie” Piotr Adamskiego oraz „Wiarołomie” Piotra Złotorowicza.
Za produkcję filmu „Braty” ze strony Studia Munka odpowiadali Ewa Jastrzębska i Jerzy Kapuściński. Producentami filmu są Stowarzyszenia Filmowców Polskich, CANAL+ Polska, Mazowiecki Instytut Kultury oraz ATV Group Agencja Aktorska Sceneria. Film otrzymał dofinansowanie Polskiego Instytutu Sztuki Filmowej. [informacja prasowa]
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz