Forum Polskich Festiwali Filmowych, grupa skupiająca dyrektorki i dyrektorów wydarzeń filmowych odbywających się w naszym kraju, wystosowała oświadczenie dotyczące pomocy ukraińskim twórcom i twórczyniom a także bojkotu rosyjskiego kina.
Oświadczenie
Forum Polskich Festiwali Filmowych
W ostatnich tygodniach uwaga całego świata skupia się na brutalnym ataku Federacji Rosyjskiej na niepodległą Ukrainę. Jako środowisko festiwalowe, poza podejmowaną spontanicznie pomocą humanitarną, niemal natychmiast odpowiedzieliśmy na zaistniałą sytuację w najmądrzejszy i najbardziej adekwatny z możliwych sposobów: oferując pomoc i gościnę ukraińskim festiwalom, twórcom i twórczyniom, przeznaczając dochód z pokazów filmowych na wsparcie Ukrainy, organizując projekcje i warsztaty dla Ukraińców i Ukrainek oraz udostępniając za darmo zarówno w kinach, jak i online filmy w języku ukraińskim.
Bardzo istotne są działania adresowane do najmłodszych, do tysięcy bezbronnych uciekinierów, naszych gości, mające im nieść chociaż chwilę wytchnienia i radości w tym trudnym czasie. Te podejmowane spontanicznie, organizowane oddolnie, pracochłonne i często generujące niemałe koszty działania są tym, co jako środowisko możemy zaoferować najcenniejszego.
Niestety, trwająca wojna z pewnością będzie miała długofalowe następstwa. Przed nami szereg wyzwań – jak włączać w nasz rynek pracy dziesiątki specjalistów i specjalistek z Ukrainy? Jak wesprzeć uciekinierów i uciekinierki? Jak najrozsądniej pomagać? Jak poprzez kulturę lepiej poznawać naszych gości?
Wojna ma jednak także drugą stronę – agresora, czyli Federację Rosyjską. Koncentrując się na pomocy ofiarom, słyszymy także płynące ze strony ukraińskich instytucji filmowych apele o bojkot rosyjskiej kultury, w tym produkcji filmowych. Tutaj sprawa jest bardzo złożona i wymaga głębokiego namysłu. Stojąc na stanowisku, że każda cenzura jest złem, a kultura zamiast murem powinna być mostem ułatwiającym wspólne zrozumienie, nie możemy jednak pozostać obojętni w obecnej sytuacji. Nie mamy wątpliwości, że nakładane przez demokratyczny świat sankcje na Federację Rosyjską muszą dotknąć wszystkich aspektów życia społeczno-politycznego, włącznie z obszarem kultury.
Przez wiele lat wiedzę o tym, jak cierpi rosyjskie społeczeństwo pod rządami tyranów, jak bezduszną i obrzydliwą machinę zbudowali rosyjscy aparatczycy, czerpaliśmy właśnie z rosyjskiego kina. Zarówno niezależnego, jak i tego finansowanego przez rosyjskie państwo i kierowanego do międzynarodowej dystrybucji. Ich twórcy i twórczynie podejmowali wielkie ryzyko, odsłaniając kulisy mechanizmów władzy, występując przeciw niej, krytykując ją. W ostatnich dniach wiele i wielu z nich wyraziło stanowczy sprzeciw wobec wojny, część nich wyjechała z Rosji. Sankcje są narzędziem niesprawiedliwym: uderzają zarówno w winnych, jak i w niewinnych. Są jednak naszym głosem sprzeciwu. Mamy świadomość, że pieniądze płacone za licencje filmowe pośrednio zasilają budżet Federacji Rosyjskiej.
Stoimy w obliczu konfliktu między światem demokratycznych wartości a tyranią. Elementem nowoczesnego, obywatelskiego społeczeństwa jest niezależność jego instytucji, także instytucji kulturalnych, w tym festiwali filmowych. Dlatego w pełni szanując niezawisłość i autonomiczne decyzje dyrektorek i dyrektorów festiwali, pragniemy zaapelować o solidarność z Ukrainą i rekomendować:
- niepokazywanie w bieżącym sezonie filmów wyprodukowanych, koprodukowanych i/lub dystrybuowanych przez podmioty zarejestrowane w Federacji Rosyjskiej
- niepokazywanie filmów, które w jakikolwiek sposób przyczyniają się do legitymizacji reżimu Władimira Putina, niezależnie od miejsca produkcji
- niepokazywanie filmów twórców, którzy wspierają rosyjskie władze, także niezależnie od miejsca produkcji.
Forum Polskich Festiwali Filmowych
28.03.2022
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz