Universal i Blumhouse zapowiadają
ponowne podejście do tematu związanego z „The Thing”. Tym razem jednak twórcy
chcą sięgnąć po oryginalną i rozbudowaną powieść Johna W. Campbella.
Sprawa jest bardzo ciekawa.
Powieść Campbella została pierwotnie opublikowana w 1938 roku w sierpniowym
wydaniu „Astounding Science Fiction”, ale na potrzeby tej publikacji została
skrócona. W 2017 roku odkryto całą powieść Campbella i uruchomiono specjalną
zbiórkę w celu wydania tej historii w pierwotnym kształcie. Książka ta została
w Polsce wydana w październiku 2019 roku, nakładem Vesper. I to właśnie ta
wersja ma być podstawą nowego filmu.
„Coś” (Rzecz) na ekranach
pojawiała się już kilka razy. Pierwszy film powstał w 1951 roku i był to
legendarny „The Thing from Another World” w reżyserii Howarda Hawksa. Dziś film
ten uznawany jest za klasykę horroru. Bardzo dobrą opinię ma też wersja z 1982
roku, którą zrealizował John Carpenter z Kurtem Russellem w głównej roli.
Niestety wersja ostatnia z 2011 roku, to był niewypał. Próbowano wskrzesić
temat realizując prequel.
Blumhouse znany jest z realizacji
nowych wersji klasycznych filmów i wskrzeszania tematów zapomnianych. Kilka z
nich odniosło sukces.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz