piątek, 3 stycznia 2020

Zmarł Bogusław Polch


W wieku 78 lat zmarł Bogusław Polch, jeden z najwybitniejszych i najważniejszych twórców polskich komików, jeden z ojców Funky’ego Kovala oraz „Ekspedycji”. Piękne wspomnienie o nim napisał Kamil Śmiałowski.

Kamil Śmiałkowski na swoim Facebooku napisał:

odszedł Boguś Polch - mistrz i nestor polskiego komiksu. Rysownik Żbików, Ekspedycji, Funky'ego Kovala, Wiedźmina...
Był twórcą niepokornym i wymagającym atencji. Ale też nadzwyczaj utalentowanym i tej atencji wartym. Przegadaliśmy wiele, wiele godzin przy różnych okazjach, przez lata wkręcałem go w różne swoje przedsięwzięcia, on również korzystał ze mnie, gdy potrzebował jakichś medialnych czy okołofilmowych podpórek czy kontaktów (chociażby w swej nieustającej wizji sfilmowania Funky'ego). Po tym jak wyd. Prószyński wydało w trzech tomach jego najważniejsze serie nieśpiesznie planowaliśmy wydanie w czwartym całej reszty (komiksów, okładek książkowych itp.) a dodatkiem do tego miało być wznowienie naszej książkowej rozmowy sprzed ponad dekady "Kontrakt rysownika" (p. niżej). Nie zdążyliśmy.
Ale przecież zostaną z nami jego komiksy - z tymi najpiękniejszymi kadrami Brendy, czy niezapomnianą opowieścią z pierwszego numeru "Relaxu".
Bez niego i jego prac bylibyśmy gorsi, ubożsi, mniej wrażliwi na oceany wyobraźni, które nas otaczają.

***

„Funky Koval” i „Ekspedycja” to jedne z najważniejszych dla mnie komiksowe opowieści. Prace Bogusława Polcha były rozpoznawalne i cieszyły oko. To autor, który w czasach PRL-u udowadniał, że i u nas może powstać komiks na światowym poziomie. Zachwycałem się pracami Polcha i jego kolegów. Kilka miesięcy temu odszedł Macieja Parowski, polska kultura straciła w krótkim czasie dwóch gigantów sztuki SF.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz