Nie jest prawdą, że „Pitbull:
Niebezpieczne kobiety” pobił historyczny rekord otwarcia w polskich kinach. Dystrybutor
podał wynik z czterech dni, a trzeba tutaj uczciwie spojrzeć na porównywalne
osiągnięcie trzydniowe (piątek-niedziela). W tym wypadku film "Pięćdziesiąt twarzy Greya" ciągle jest niepokonany. Prawdą jednak jest, że kolejny „Pitbull”
uzyskał imponujący wynik i już dziś walczy o tytuł najpopularniejszego filmu
2016 roku.
Osiągnięcie filmu „Pitbull:
Niebezpieczne kobiety” w trzydniowy weekend to 759 201 widzów, co plasuje
go na czwartym miejscu wśród najlepszych otwarć w polskich kinach po 1989 roku.
Czołowa piątka tego zestawienia wygląda następująco:
1. „Pięćdziesiąt twarzy Greya” (2015)
– 834,5 tysiąca widzów
2. „Shrek Trzeci” (2007) – 793,7
tysiąca widzów
3. „Gwiezdne wojny: Przebudzenie
Mocy” (2015) – 789,6 tysiąca widzów
4. „Pitbull: Niebezpieczne kobiety”
(2016) – 759,2 tysiąca widzów
5. „Hobbit: Bitwa Pięciu Armii” (2014)
– 693,6 tysiąca widzów
Na pewno "Niebezpieczne kobiety" osiągnęły najlepsze otwarcie polskiego filmu po 1989 roku. Dotychczasowy rekord
należał do „Listów do M. 2”, które w weekend otwarcia obejrzało 588 tysiąca
widzów.
Bezdyskusyjnie „Pitbull:
Niebezpieczne kobiety” może się też pochwalić najlepszym otwarciem 2016 roku i
tutaj pomiędzy nim, a kolejnymi tytułami jest frekwencyjna przepaść. Druga na
liście animacja „Sekretne życie zwierzaków domowych” zgarnęła na starcie nieco
ponad 300 tysięcy widzów. Lista najlepszych otwarć tego roku wygląda
następująco:
1. „Pitbull: Niebezpieczne
kobiety” – 759,6 tysiąca widzów
2. "Sekretne życie
zwierzaków domowych" - 314 tys. widzów
3. "Angry Birds Film" -
246 tys. widzów
4. "7 rzeczy, których nie
wiecie o facetach" - 241 tys. widzów
5. "Zwierzogród" - 231
tys. widzów
6. "Epokowa lodowcowa 5:
Mocne uderzenie" - 229 tys. widzów
7. "Wołyń" - 229 tys.
widzów
8. "Pitbull. Nowe
porządki" – 211 tys. widzów
9. "Deadpool" - 206
tys. widzów
10. "Planeta Singli" -
202 tys. widzów
Faktem jest, że Patryk Vega czuje
potrzeby polskiego widza i bez wątpienia będzie w 2016 roku królem box office’u.
Debiutujący na początku roku „Pitbull: Nowe porządki” zgromadził na starcie
ponad 200 tysięcy widzów, a sprzyjające warunki spowodowały, że kolejna część
tej serii osiągnęła czterokrotnie lepszy wynik. Skoro poprzedni film obejrzało
1,4 mln widzów, to na jaką widownię może liczyć nowy „Pitbull”…
Popatrzmy jeszcze na czterodniowe
otwarcie „Pitbulla”. To wynik, który podawany jest przez dystrybutora jako
weekendowe osiągnięcie i ślepo przepisywany przez media tytułujące to
osiągnięcie „rekordem wszech czasów”. Na pewno jest się czym pochwalić, bowiem
835 265 widzów to imponujące osiągnięcie, które miniony weekend postawi
wśród najlepszych w tym roku. Pisanie jednak w informacji prasowej, że „PITBULL
rozszarpał PIĘĆDZIESIĄT TWARZY GREYA!” jest sporym nadużyciem i typowym
marketingowym zagraniem.
Jakiego wyniku końcowego należy
oczekiwać po „Niebezpiecznych kobietach”? Film nie powinien mieć problemu z
osiągnięciem 2 milionów widzów, co uczyni go najpopularniejszym filmem 2016
roku. Na dzień dzisiejszy czołowa 10 wygląda następująco, a jak widać samo
otwarcie pozwoliło „Pitbullowi” znaleźć się wśród najpopularniejszych filmów
roku.
1. "Planeta Singli" -
1,916 mln widzów
2. "Epoka lodowcowa 5: Mocne
uderzenie" - 1,458 mln widzów
3. "Pitbull. Nowe
porządki" - 1,428 mln widzów
4. "Sekretne życie zwierzaków domowych" - 1,388 mln widzów
4. "Sekretne życie zwierzaków domowych" - 1,388 mln widzów
5. "Wołyń" - 1,35 mln widzów
6. "Zwierzogród" -
1,263 mln widzów
7. "Bridget Jones 3" - 1,16 mln widzów
7. "Bridget Jones 3" - 1,16 mln widzów
8. "7 rzeczy, których nie wiecie
o facetach" - 1,143 mln widzów
9. "Angry Birds Film" -
1,068 mln widzów
10. „Pitbull: Niebezpieczne
kobiety” – 835,3 tysiąca widzów
Przekroczenie granicy 2 milionów
widzów spowoduje, że „Pitbull: Niebezpieczne kobiety” będzie miał szansę
znaleźć się wśród najpopularniejszych filmów w polskich kinach po 1989 roku.
Przekroczenie 2,5 milionowej widowni da mu miejsce w pierwszej 20.
Przekroczenie 3 milionów widzów spowoduje, że film trafi do czołowej 10. W to
drugie osiągnięcie raczej nie wierzę, ale zobaczymy co wydarzy się podczas II
weekendu i jakie osiągnięcie będzie udziałem nowego „Pitbulla”.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz