[BOX OFFICE] Rekordowe 250 milionów dolarów z weekendu otwarcia i 630
milionów dolarów z rynków globalnych. „Avengers: Wojna bez granic” pobiła
rekordy wszech czasów.
630 milionów dolarów z rynków globalnych dla „Avengers:
Wojny bez granic” to rekordowe osiągniecie, które znaczącą poprawiło
osiągnięcie ostatniej części „Szybkich i wściekłych”, którzy w pierwszy weekend
przynieśli 541,9 mln dolarów. I jeszcze tylko „Przebudzenie Mocy” i „Jurassic
World” w weekend otwarcia przekroczyły pół miliarda dolarów. Wynik „Avengersów”
podobno zaskoczył obserwatorów.
W USA film także pobił rekord otwarcia przynosząc 250
milionów dolarów wpływów, osiągając w piątek 106 mln dolarów (2 miejsce w
historii), w sobotę przynosząc 83 mln dolarów (w tym 39 mln z czwartku, rekord
wszech czasów) i w niedzielę szacunkowo sięgając po kolejne 61 mln dolarów (także
rekord wszech czasów). W sumie wpływy weekendowe szanowane są dziś na 250 mln
dolarów i biją dotychczasowe osiągnięcie „Gwiezdnych wojen: Przebudzenia Mocy”
z wynikiem 248 mln dolarów. Disney zaniża zazwyczaj swoje wyniki z niedzieli, więc
ostatecznie różnica może być jeszcze większa.
Otwarcie filmu „Avengers: Wojna bez granic” nie jest
rekordowe. Wpływy wyniosły 380 mln dolarów (52 rynki międzynarodowe) i są
znacząco niższe od „Szybkich i wściekłych 8” z roku poprzedniego, którzy przynieśli
443 mln dolarów. Rekordy otwarcia padły w: Korei, Indiach, na Filipinach, w
Tajlandii, Indonezji, Malezji, Meksyku, Brazylii, Peru, Chile, Ekwadorze, Wenezueli, Boliwii, RPA, Turcji. Najwięcej film zarobił
w: Wielkiej Brytanii (42,2 mln dolarów), Korei Południowej (39,2 mln dolarów) i
Meksyku (25,1 mln dolarów). W Europie silne rynki to także: Francja (17,7 mln
dolarów) i Niemcy (14,7 mln dolarów). Wynik jest imponujący, a przecież nie ma
tutaj jeszcze Chin i Rosji, które znacząco wpłyną na wynik filmu.
W sumie filmy z Uniwersum Marvela przyniosły już 15,39
miliarda dolarów, a „Czarna Pantera” właśnie przeskoczyła „Ostatniego Jedi” na
liście światowych przebojów mając na koncie 1,333 miliarda dolarów.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz