Steven Spielberg zapowiada, że w
ciągu najbliższych kilku lat zajmie się zrealizowaniem filmu na podstawie
powieści Stephena Kinga i Petera Strauba zatytułowanej „Talizman”. Obaj giganci
będą ze sobą współpracowali po raz pierwszy.
Jack Sawyer, dwunastoletni syn chorej na raka aktorki, wyjeżdża wraz z
nią z Kalifornii do opustoszałego miasteczka letniskowego w New Hampshire. Jack
nie chce dopuścić do świadomości choroby matki. Poznaje starego Murzyna,
dozorcę wesołego miasteczka, który ujawnia mu zdumiewającą prawdę. W
równoległym do naszego świecie, zwanym Terytoriami, Dwójniczka jego matki,
Laura DeLoessian, również jest śmiertelnie chora. Tylko Jack może uratować
obydwie kobiety – jeśli pójdzie na drugi koniec kontynentu, gdzie w groźnym,
pełnym zła czarnym hotelu znajduje się Talizman o uzdrawiającej mocy. Jack
rusza więc na heroiczną wyprawę przeskakując między dwoma światami, przeżywając
niesamowite przygody, poznaje wrogów i przyjaciół. Przede wszystkim jednak
dorasta i staje się godnym Talizmanu. Jego wyprawa ma jeszcze bardziej doniosłe
znaczenie, niż sobie pierwotnie wyobrażał – tak brzmi opis książki Kinga i
Strauba.
Spielberg przyznaje, że już kilka
razy był bliski zekranizowania tej książki, prawa do której zakupił jeszcze
przed jej wydaniem. Spielberg posiada do niej prawa od 1982 roku i ma nadzieję,
że uda mu się nakręcić film na jej podstawie w ciągu najbliższych kilku
następnych lat. Spielberg podkreśla jednak, że niekoniecznie zajmie się
reżyserią filmu. Nie jest też wykluczone, że projekt powstanie dla małego
ekranu.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz