czwartek, 26 kwietnia 2018

„Wojna gwiazd” o fenomenie „Star Wars” w Polsce


[WIDEO] Pojawił się zwiastun realizowanego obecnie filmu dokumentalnego o fenomenie „Gwiezdnych wojen” w Polsce w latach siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Projekt nosi tytuł „Wojna gwiazd”.

„Wojna gwiazd” to bardzo niezależne przedsięwzięcie, za które odpowiadają reżyser Radosław Salamończyk i twórca scenariusza – Jakub Turkiewicz, historyk i badacz kultury popularnej. Ich cel to przedstawienie fenomenu „Gwiezdnych wojen” w komunistycznej Polsce przełomu lat siedemdziesiątych i osiemdziesiątych. Pierwsza część słynnej Sagi trafiła do polskich kin w 1979 roku, dwa lata po premierze w USA.

Twórcy tak piszą o swojej produkcji: Dwa lata po amerykańskiej premierze, Gwiezdne wojny po raz pierwszy wyświetlono w Polsce 30 marca 1979 roku. Polscy widzowie byli daleko od najnowszych doniesień ze świata, ale o istnieniu odległej galaktyki przez te dwa lata zdążyli się dowiedzieć ze szczątkowych informacji prasowych. Osiedlowe legendy o czarnym rycerzu z laserowym mieczem i białych pancerzach galaktycznego cesarstwa krążyły pośród oczekiwania na nadchodzący świt kina nowej podróży. Wojna gwiazd to projekt non-profit mający na celu stworzenie filmu dokumentalnego na temat pojawienia się serii Star Wars w Polsce – od pierwszej oficjalnej zapowiedzi audiowizualnej w kraju, czyli odcinka kroniki filmowej WDFiF z 1978 roku, do ery lat 90. Pragniemy prześledzić fenomen gwiezdnej sagi na polskim gruncie – m.in. unikatowe polskie plakaty, figurki, wiadomości w prasie. Chcemy poznać opowieści fanów, którzy pamiętają tamte wyjątkowe czasy.

Prace nad filmem trwają. Na razie nie jest znana data jego premiery. Film powstaje ze środków prywatnych, pozyskanych także od fanów dzięki internetowej zbiórce.

Trzymam kciuki za powodzenie tego projektu, bo przecież i dla mnie wspomnienia z tamtego okresu mają dużą wartość sentymentalną, a niektóre wycinki z prasy są w moim posiadaniu do dzisiaj... Zwiastun prezentuje się bardzo fajnie.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz