Realizowany w Polsce z udziałem Jima Carreya i polskich
aktorów film „True Crime” miał swoją premierę na Warszawskim Festiwalu Filmowym
w 2016 roku i po bardzo nieprzychylnych opiniach… zniknął z filmowej orbity. Po
półtora roku film powraca z nowym zwiastunem, nowym tytułem i amerykańską datą
premiery. Czy to otwiera drogę temu filmowi także do polskich ekranów? Czy
udało się go poprawić?
Film przedstawia historię tej samej zbrodni z 2000 roku, którą w swoim filmie "Amok" interpretowała wcześniej Kasia Adamik.
Za reżyserię „Dark Crimes” odpowiada Grek Alexandros
Avranas, którego film „Miss Violence” otrzymał Srebrnego Lwa na MFF w Wenecji.
W międzynarodowej obsadzie, oprócz Carrey’a, znaleźli się m.in.: Charlotte
Gainsbourg, znana z filmów Larsa von Triera (Nimfomanka), Marton Csokas (Władca
Pierścieni: Powrót króla, Niesamowity Spider-Man 2) oraz znakomici polscy
aktorzy: Agata Kulesza, Piotr Głowacki i
Robert Więckiewicz. Autorem zdjęć jest Michał Englert, autorką montażu Agnieszka
Glińska.
Wersja filmu pokazana na Warszawskim Festiwalu Filmowym
przyjęta została bardzo negatywnie. Pytanie więc zasadnicze brzmi, czy
amerykańscy producenci dokonali zmian w filmie, w jakiś sposób wpłynęli na
poprawę tej opowieści? Na razie film otrzymał nowy tytuł i rok produkcji, co
sugeruje zmiany. Film wejdzie do kin w USA w wąskiej dystrybucji 11 maja 2018
roku, będzie wtedy też dostępny na VOD. Wcześniej, bo już 19 kwietnia pojawi się za oceanem w usłudze DirectTV. Na razie nie ma informacji o planowanej premierze w Polsce, ale wydaje
się ona całkiem prawdopodobna.
Oto zwiastun filmu, który promuje jego amerykańską premierę.
Ciekawe czy udział Jima Carreya skusi amerykańską widownię, która zechce
zobaczyć aktora w takiej roli.
Aktualizacja tekstu (14.04.)
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz