To jeszcze nie koniec kłopotów Terry’ego Gilliama związanych
z produkcją filmu „The Man Who Killed Don Quixote”. O prawa do projektu
upomniał się były producent i sprawa zapewne skończy się w sądzie. Za to nie
zważając na problemy Gilliam pokazał światu zwiastun swojego najnowszego fantastycznego
filmu.
Realizacja filmu przechodziła potworne trudności i wydawało
się, że po 20 latach w końcu projekt ujrzy światło dzienne. Na przeszkodzie
stanął producent filmu, który uważa, że posiada prawa do tego tytułu. Umowa
między Terrym Gilliamem a producentem Paulo Branco została zawarta w 2016 roku
i na jej podstawie Branco dostarczyć miał fundusze na realizację filmu, a
Gilliam otrzymał pełną swobodę przy tworzeniu filmu. Branco nie zdobył
obiecanego finansowania, więc Gilliam sam zadbało budżet, projekt ruszył i
został zrealizowany. Teraz były producent uważa, że ma prawa do tego projektu i
bez jego zgody film nie zostanie zaprezentowany publiczności. Gilliam uważa
zaś, że umowa z Branco jest nieważna, bowiem producent nie zdobył obiecanych
funduszy na film. Sąd wyrok w tej sprawie wyda do 15 czerwca, co oznacza
kłopoty filmu. Problemy prawne mogą bowiem wpłynąć na planowaną na maj premierę
filmu i jego ewentualny start w konkursie festiwalu w Cannes.
A tymczasem pojawi się pierwszy zwiastun film, który daje
nam nadzieje na ciekawą filmową opowieść a na pewno na opowieść pełną
wizjonerskiej werwy i szalonych pomysłów wprost z głowy Terry’ego Gilliama.
Super artykuł. Pozdrawiam serdecznie.
OdpowiedzUsuń