Nowy film Jana Komasy
zatytułowany „Sala samobójców. Hejter” nie trafi do kin zgodnie z pierwotnym
planem. Premiera ze stycznia 2020 roku przesunięta została na wiosnę.
W informacji prasowej o filmie
przeczytać może: Gdy osiem lat temu na ekrany wchodziła pierwsza „Sala
samobójców”, Jan Komasa był wielką nadzieją polskiego kina. Dziś jest jednym z
tych – wciąż młodych – reżyserów, którzy mogą się poszczycić imponującym
dorobkiem i pasmem sukcesów. Komasa bez wątpienia ma nosa do znakomitych
projektów, a jego reżyserski kunszt znajduje odzwierciedlenie w pokaźnej
kolekcji prestiżowych nagród. Srebrne Lwy za pierwszą „Salę Samobójców”, cztery
Orły dla „Miasta’44” czy Orzeł dla najlepszego filmu dokumentalnego za
„Powstanie Warszawskie” to tylko wybrane wyróżnienia w dorobku reżysera. Nie
sposób pominąć też sukcesów ostatniego filmu Jana Komasy - rewelacyjnie
przyjętego „Bożego Ciała”, zakwalifikowanego na ponad 60 festiwali, docenionego
m.in. nagrodą Europa Cinemas Label w Wenecji, gdyńską statuetką za reżyserię, a
obecnie walczącego o nominację do Oscara.
„Sala samobójców. Hejter” to
efekt kolejnej współpracy reżysera ze scenarzystą, Mateuszem Pacewiczem,
odpowiedzialnym m.in. za „Boże Ciało”.
Tomek (Maciej Musiałowski),
student prawa Uniwersytetu Warszawskiego, zostaje wydalony z uczelni.
Postanawia ukrywać ten fakt przed światem i nadal pobierać pomoc finansową od
państwa Krasuckich (Danuta Stenka, Jacek Koman) – rodziców Gabi (Vanessa Aleksander),
przyjaciółki z czasów dzieciństwa, w której skrycie się podkochuje. Kiedy
chłopak traci zaufanie i życzliwość swoich dobroczyńców, załamany odrzuceniem,
oddzielony od Gabi, podejmuje pracę w agencji buzzmarketingowej. Wraz z nowym
zajęciem zyskuje dostęp do najnowszych technologii i tajemnic stołecznej elity.
W głowie Tomka zaczyna rodzić się demoniczny plan. Droga do jego realizacji
wiedzie przez wirtualny świat wciągającej gry komputerowej.
Film wejść ma do kin 13 marca
2020 roku.
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz